Chwilowe utraty przytomności po marihuanie
Dlaczego to mi się stało po marihuanie?
Wczoraj paląc, po ok. 20 min. czułam rozluźnienie, i potem nastąpiło to (przed 1,5-roczną przerwą to samo). Najpierw odczuwałam "zjazdy", czyli chwilowe utraty przytomności, później czułam jak krew płynie mi w żyłach z prędkością światła, dłonie i stopy same się otwierały i zaciskały, serce szybko biło. Po 10-ciu minutach dostałam epilepsji, co chwilę moje ciało się trzęsło, przerwa i znów. Czułam, że tracę przytomność. Trwało to 1h, czułam, że umieram.