Co jest powodem bólu brzucha i biegunki u 25-latka?
Witam. Od ponad tygodnia męczę się z uporczywymi, dość nagłymi atakami bólu brzucha i podbrzusza, które wieńczone są albo biegunką, albo zaparciem, albo jednym i drugim na zmianę, cokolwiek zjem, po maksymalnie 1 godzinie kończy się bólem i wizytą w toalecie. Również bóle te wybudzały mnie przez kilka nocy po kila razy w ciągu jej trwania. Wydawałoby się to zwykłym zatruciem, czy grypą żołądkową, jednak przy wzroście 1.80 ważyłem 75 kg, przez 8 dni zszedłem do 70 przy okazji widocznie chudnąc oraz przez te właśnie objawy jadłem maksymalnie 1 posiłek dziennie (zupa albo tost, ew. kanapka) i właściwie tylko wieczorem czuję jakiś większy głód. Problem również nasila fakt, iż jestem od niespełna miesiąca w Anglii, gdzie dość ciężko o fachowe podejście, dostałem lek Buccastem, który pomógł na 2 dni (maksymalny okres zażywania), a po odłożeniu wszystko wróciło, cokolwiek zjem, czy wypije prędzej, czy później kończy się przyśpieszonym wypróżnieniem. Do tego pojawiła się parę razy krew w stolcu (świeża, dość jasna), choć przypuszczam, że to przez silne parcie oraz (przypuszczalne przeze mnie, nieudowodnione) hemoroidy. Przeszperałem sporo internetu, wiele wskazuje na zespół jelita drażliwego, jednak nie wiem, czy takie objawy nie są symptomami raka, poza tym tutaj i sam ZJD byłoby ciężko wyleczyć. Nie wiem, czy z takimi objawami zostawać tu i próbować sił dalej, czy nastawiać się na powrót. Jutro wysłana zostanie do badań na obecność bakterii próbka stolca, jednak nie sądzę, aby to wystarczyło, oraz najprawdopodobniej nie będzie to wystarczyło do stwierdzenia raka lub jego braku. Nie chcę niepotrzebnie panikować i robić z igieł widły, jednak nie jestem w zbyt komfortowej sytuacji ze względu na zagranicę a dodatkowo w tym miejscu. Nawet nie jestem w stanie normalnie pracować, ponieważ przez brak jedzenia jestem osłabiony, wydaje się, jakby ulegało to nieznacznej poprawie, jednak jak już zauważyłem przypuszczam, że może to być chwilowe. Z góry dziękuję za zainteresowanie i bardzo serdecznie proszę o poradę, bo już brak mi sił.