Co może być przyczyną zaburzenia mowy?
Mam 44 lata, nie choruję. Od kilku dni miałem ból głowy, następnie poczułem się źle, było mi słabo, szum w głowie i pojawiły się trudności ze zrozumieniem i wypowiadaniem słów. Po kilku minutach rozumiałem co się do mnie mówi, ale żeby udzielić odpowiedzi musiałem się skoncentrować i mówiłem powoli, ale niektórych słów nie pamiętałem. Trafiłem do szpitala zrobiono mi TK głowy, echo serca i wyniki krwi. Z przeprowadzonych badań nic nie ustalono. Po 4 dniach hospitalizacji wypisano mnie do domu, choć nie ustalono przyczyny zaburzeń mowy, mimo tego, że mam problemy z mówieniem - podczas rozmowy gubię końcówki wyrazów lub brakuje mi słów, aby określić daną czynność.