Co może oznaczać taki problem z wysławianiem się?
Witam!
Zauważyłem u siebie problemy z wysławianiem się. Polega to na tym że czasem brakuje mi odpowiedniego słowa i przez chwilę mam "pustkę w głowie", przy okazji zdarza się że używam niewłaściwej formy wyrazu albo formułuję zdanie w niegramatyczny sposób. Same zdania też są raczej proste i krótkie. Takie "zacięcia" zdarzają mi się przede wszystkim w mowie, w tworzeniu tekstów nie mam problemu.
Używam małego zasobu słów, wręcz nie umiem znaleźć w głowie inteligentnych ripost, czuję takie.. otępienie i mam wrażenie jakby mi drastycznie IQ spadło. Nie wiem czy jest to spowodowane nerwicą i depresją, na którą się leczę.
Czym mogą być spowodowane takie objawy? I jeśli jest to coś niepokojącego, gdzie najlepiej zacząć szukać pomocy? U neurologa, logopedy czy może porozmawiać o tym problemie z psychiatrą?