Co oznacza ból nadbrzusza i wymioty?
1 listopada br. miałam bardzo silny ból nadbrzusza po prawej stronie, z wymiotami.
Zostałam skierowana na badania enzymów: AST 47 (norma 34), ALT 25 (norma 55), GGTP 66 (norma 36), posphatases alcalines 45 (norma 40 - 150). Po konsultacji wyników przez lekarza zostałam wysłana na USG jamy brzusznej, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Dodam, że nigdy nie piłam alkoholu, nie przyjmuję żadnych leków na stałe. Ostatnie 3 miesiące przyjmowałam jedynie żelazo z powodu anemii, oraz witaminę C 1000 naturalną. Anemii na tę chwilę nie mam. Jedyną rzecz jaką mogę sobie zarzucić to zła dieta oraz brak aktywności fizycznej. Dodam, że badania na obecność WZW B oraz WZW C wyszły negatywnie, brak kontaktu z wirusem. Enzym trzustkowy (Lipase) również w normie. Co może być powodem takich wyników? W tej chwili została zalecona kontrola ww. enzymów po 3 miesiącach.
Co może być przyczyną takich wyników? Czy może to być rak szyjki macicy? Czekam obecnie ma wynikii cytologii, której nie robiłam od 4 lat i bojęsię, że to może być przyczyna złych wyników. Lekarz rodzinny podejrzewa bardziej problemy trawienne spowodowane złą dietą. Proszę o pomoc. Mam 28 lat.