Dzień Dobry!
Nie ma potrzeby martwienia się na zapas chociaż my rodzice tak już mamy...Prawdopodobnie córka jest złakniona kontaktu z dziećmi w swoim wieku i stąd ta nadmierna eskalacja czułości. Jednak wiemy, że nie noże tak reagować gdyż nie każdemu to się spodoba. Poza tym człowiek ma swoją przestrzeń osobistą, której nie należy naruszać i dziecko musi być tego uczone. Trzeba tłumaczyć ale należy robić to konsekwentnie. Nie może być tak, że raz reaguje się a raz nie. Trzeba robić to za każdym razem i być cierpliwym. Mówić do dziecka, że trzeba zawsze zapytać czy możesz kogoś przytulić czy dotknąć. I najważniejsze dawać przykład bo dzieci uczą się obserwując dorosłych.
Jeśli coś nadal będzie wzbudzało niepokój zawsze warto wybrać się do psychologa.
Pozdrawiam Agata Majda
w razie pytań zapraszam
www.pracowniaterapeutyczna.eu
agatamajda@icloud.com
Dzień dobry,
zachowanie córki wydaje się typowe dla jej wieku, proszę zaobserwować, czy tylko Pani pociecha tak reaguje na inne maluchy. Może się okazać, że inne dwulatki także mają podobna potrzebę doświadczania świata, a zwłaszcza bliskości osób, które są podobne wzrostem i urokiem. Typowe dla dwulatków jest to, że zachowują się czasem tak, jakby chciały zachłannie wszystkiego doświadczyć od razu. W proces poznawania angażują bardzo dużo dziecięcej ekspresji, nie mając przy tym żadnych granic.
Żywiołowość dwulatków świadczy o ich prawidłowym rozwoju. Bardziej powinno niepokoić, kiedy dwuletnie dziecko, byłoby ospałe i apatyczne. Maluchy potrzebują norm i drogowskazów moralnych, by mieć poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Zatem to, co Pani robi: czujna obserwacja i cierpliwe tłumaczenie, wskazywanie granic stwarza córce przyjazną przestrzeń do poznawania świata. Poniżej linki do artykułów, które mogą być pomocne.
https://portal.abczdrowie.pl/dziecko-2-lata
https://parenting.pl/relacje-z-rowiesnikami
https://parenting.pl/nerwowy-dwulatek
Jeśli jednak Pani niepokój będzie się utrzymywał, warto dla komfortu psychicznego skonsultować swoje wątpliwości z psychologiem dziecięcym.Takie spotkanie na pewno pomoże Pani bardziej zrozumieć zachowanie córki. Tu przydatny może się okazać poniższy artykuł:
https://portal.abczdrowie.pl/kiedy-z-dzieckiem-pojsc-do-psychologa
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z zachowaniem 16-miesięcznego dziecka? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Czy powinno mnie martwić takie zachowanie mojego dziecka? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Czy takie zachowania dziecka są normalne? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Niepokojące zachowanie u 5-latka – odpowiada Mgr Agata Majda
- Problemy z wychowywaniem rocznego dziecka – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Onanizm i powtarzanie czynności u 2-latki – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Zaburzony kontakt wzrokowy i niechęć do kontaktów z rówieśnikami u dwulatki – odpowiada Mgr Anna Gocek-Jarpulkiewicz
- Co robić po takim upadku dziecka? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak nauczyć dziecka delikatności? – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Czy zachowania 11-miesięcznego synka są niepokojące? – odpowiada Paulina Witek