Co zrobić przy tej dziwnej hipoglikemii?
Cukrzycę mam od 11 lat (obecny wiek 60 lat), wszystko było OK, cukry w normie, ale od pewnego czasu cukry mi podskoczyły. Rano od 140-160, a po innych posiłkach 180, i czasami (rzadko) 200-230. Mój problem polega na tym, że odczuwam objawy hipoglikemii już przy cukrach 150-140 i nijak nie umiem wyzbyć się takiej sytuacji, a nie powinny występować objawy przy takich cukrach. Diabetolog powiedziała, że przyzwyczaiłam organizm do wysokich cukrów i dlatego mam takie objawy, kazała przy objawach pić coś ciepłego (woda) i na tym koniec. A ja źle się czuję i jem, by wzrósł cukier, i tak w kółko. Bardzo proszę powiedzieć, czy jest jakiś sposób na odzwyczajenie się organizmu od tych objawów, bo są uciążliwe i mam je bardzo często (2 godz. po obiedzie cukier 162, a ja muszę już coś zjeść, jak zjem, przechodzi wszystko, ale cukier mam wtedy 200 lub 190... Co mam robić? Proszę także powiedzieć, czy cukrzyk może brać leki na uspokojenie przepisane przez lekarza, bo walerianka nie pomaga, a nerwica lękowa żyć nie daje. Wracając do poprzedniego pytania, jak nie przestanę mieć takich objawów niedocukrzeń, to nie wiem, co mam robić. Szukałam wszędzie odpowiedzi, nie znalazłam. Dziekuję bardzo, byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.