Czy aby na pewno to nerwica ?
Mam 19 lat. Od dwóch lat choruję na nerwicę... Ogólnie sobie z nią radzę, psychiatra powiedział, że to nerwica lękowa, biorę leki, chodzę na terapię, ale nic się nie zmienia. Załamuje mnie ten fakt. Mam objawy nerwicowe takie jak: kołatanie serca, drętwienie lewej nogi i reki, niepokój itd. Jednak koleżanka radziła mi iść sprawdzić kręgosłup, no i poszłam i wyszło na to, że mam krzywy, stąd nerwobóle i drętwienie lewej ręki i nogi... Czy jest to możliwe, że nie mam nerwicy, a wszystkie objawy wywołuje krzywy kręgosłup? Z góry dziękuję za odpowiedź...