Czy badanie wzroku po podaniu kropel rozszerzających źrenice jest wiarygodne?
Dzień dobry. Podczas badań okresowych stwierdziłem, że jedno oko wydaje się nieznacznie "słabsze" od drugiego - obraz na tablicy był minimalnie mniej ostry. Okulista wystawił zlecenie podania kropli i wykonanie dokładnego badania wzroku. Badanie właściwe wykonano kilka dni później po 3-krotnym podaniu kropli Tropicamidum. Według wydruku z urządzenia, w obu oczach wada została określona na poziomie 1.75, co oznaczałoby, że nie byłbym w stanie przeczytać niczego z bliska - co akurat jest nieprawdą. Zalecenie drugiego okulisty to dobór korekcji przy wąskiej źrenicy. Czy możliwe jest, że wynik profesjonalnego badania wzroku jest błędny i należy je powtórzyć? Czy wynik wskazujący na dużą wadę może być efektem podania kropli rozszerzających źrenice, a w rzeczywistości wada jest znacznie mniejsza? Będę wdzięczny za odpowiedź, gdyż jestem nieco skonfundowany.