Czy faktycznie należy zbadać córkę pod kątem autyzmu?

Witam. Córka ma aktualnie 2 lata i 9 miesięcy. Urodziła się w 39 tyg ciąży. 4 punkty w 1 minucie. W ostatniej 9. Podawano chwilowo tlen, była sina. Zawsze wszystko robiła z poślizgiem - unosiła głowę, siadala, raczkowala. Była pod opieką neurologa. Na ten moment nie mówi nic prócz tata, mama, dzidzi, ucho, mucha. Jest bardzo nerwowa. Często w złości, kiedy jej coś nie wychodzi rzuca przedmiotami, krzyczy. Bardzo boi się wizyt u lekarza, na których nieprzerwanie płacze. Tak samo w nowym sklepie, aptece, piekarni, urzędzie. Odkąd pamiętam zawsze okropnie krzyczała przy kąpieli, ma tak do dzisiaj. Choć lubi myć ręce, wręcz szuka okazji żeby je gdzieś zmoczyc. Tanczy, a raczej przechodzi z nogi na nogę, bujajac się na boki do muzyki, wirujacej pralki, szumu suszarki, lecącej wody z kranu, nawet jeśli ubijam kotlety na obiad. Nie lubi i boi się kiedy zgniatam plastikowe butelki do smieci. Jadąc w spacerowce wychyla się z wózka i ogląda kółka. Ma też ulubiona kolderke, której róg mizia o palce i wewnętrzna strone dłoni. Ssie też kciuk. Zdarza jej się chodzić w domu w kółko albo wyciągać i wkładać kredki do kubeczka. Córka nie lubi mieć plamki na ubraniu ani brudnych rączek. Jest bardzo żywym dzieckiem. Uprzedzajac pytania, utrzymuje kontakt wzrokowy, z rodzicami się przytula, na imię zazwyczaj reaguje. Lekarka widząc panikę i płacz dziecka w trakcie badania zasugerowała badania pod kątem autyzmu. Czy to może być to?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Warto wykluczyć lub potwierdzić tę hipotezę przeprowadzając kompleksową diagnostykę w kierunku całościowych zaburzeń rozwoju (oprócz konsultacji z lekarzem psychiatrą być może wskazane będzie wykonania dodatkowych badań, w tym obserwacji ADOS-2). Jednocześnie, w związku z opisanymi objawami, proszę zastanowić się również nad diagnozą integracji sensorycznej (choć ewentualne zaburzenia SI absolutnie nie wykluczają autyzmu). Z pewnością nie warto czekać, jeśli rodzica martwi rozwój/zachowanie dziecka, a wczesna interwencja (jeśli okaże się niezbędna) powinna zostać wdrożona jak najszybciej.

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Dzień Dobry!

Najlepszym wyjściem jest odwiedzenie psychologa tak jak sugerowała pani doktor. Rozmowa na temat tego co Panią martwi będzie pomocna gdyż na podstawie listu niestety nie da się stwierdzić czy dziecko wykazuje jakieś zaburzenia czy nie. Jest to nie możliwe bez spotkania się z dzieckiem. Poza tym lepiej jak najszybciej dowiedzieć się co wykracza poza normę w rozwoju dziecka bo im wcześniej wdroży się jakieś zajęcia terapeutyczne tym będzie to bardziej owocne.

Pozdrawiam Agata Majda

zapraszam w razie pytań

www. pracowniaterapeutyczna.eu

agatamajda@icloud.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty