Czy jest jakiś sposób, abym na nowo cieszyła się smakiem potraw?

Mam 23 lata, pół roku temu wyjechałam z Polski. Przed emigracją pracowałam w polskiej firmie na nocne zmiany. Przez półtora roku pracy tam zaczęły się moje problemy z jedzeniem. Z powodu braku czasu jadałam tylko jedną kanapkę w połowie zmiany w pracy. Po pewnym czasie zauważyłam, że nie mam już apetytu. Kilka razy próbowałam się zmuszać do jedzenia. Wymyślałam dania z moich ulubionych produktów, lecz po przyrządzeniu ich nie miałam już ochoty, żeby je jeść. W tej chwili pracuję w restauracji i po 12-godzinnej zmianie, pełnej wdychania różnych zapachów, także nie mam ochoty na jakiekolwiek dania.

Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na np. ciastko i wtedy bez oporu je zjadam, ponieważ jeśli nie zrobię tego od razu, to po paru minutach zapominam o tym i już na samą myśl robi mi się niedobrze. Problemem jest także to, że gdy wpadnę w wir pracy i niepozałatwianych spraw zdarza mi się uświadomić sobie, że od kilku dni nic nie jadłam, najczęściej dzieję się tak, gdy zaczyna mi się kręcić w głowie i czuję takie delikatne mrowienie na całym ciele. Mam wrażenie, że po prostu zapominam o jedzeniu, ponieważ nie daje mi żadnej satysfakcji. Gdy tylko coś zjem, to zaraz boli mnie żołądek i czuję się, jakbym była wypełniona betonem.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy schudłam z 70 kg do 52 przy wzroście 167 cm. Wszyscy znajomi mówią mi, że bardzo schudłam, lecz ja naprawdę tego nie chciałam, nigdy nie zależało mi na idealnej figurze. Chciałabym jeść, ponieważ męczą mnie ciągłe zawroty głowy i takie ogólne osłabienie (myślę, że to od tego). Co robić, by znowu przyzwyczaić się do jedzenia? Dodam, że w tej chwili średnio jadam jeden posiłek na dwa dni (ze względu na posiłki pracownicze zawsze jest to 150 g makaronu i 100 g sosu śmietanowego z dodatkiem szynki). Czy jest jakiś sposób, abym na nowo cieszyła się smakiem potraw?

MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,
Twoja obecna waga jest już poniżej normy. Powinnaś zadbać o regularne posiłki - jeśli dalej będziesz się tak odżywiać, to konsekwencje mogą być fatalne w skutkach.
Jeśli powodem takiego sposobu odżywiania jest stres, to możemy mówić np. o psychogennej utracie łaknienia. Wówczas warto odwiedzić psychologa. Psychoterapia powinna pomóc Ci w znalezieniu nowych sposobów radzenia sobie ze stresem.
Powinnaś przede wszystkim jeść regularnie, w stałych odstępach czasu, w formie 5 lekkostrawnych posiłków. Odpowiednio przyprawiaj i ozdabiaj jedzenie na talerzu tak, aby budziło apetyt. Jedz pomimo tego, że nie masz ochoty - brak apetytu jest naturalną konsekwencją ścisłej diety i musisz ponownie, stopniowo pobudzić swoje łaknienie.
Przygotowuj małe posiłki do pracy i zaplanuj czas na ich spożycie. Możesz również ustawić sobie alarm, który będzie przypominał, kiedy powinnaś zjeść.
Po posiłku odpoczywaj, natomiast przed nim, o ile to możliwe, warto zafundować sobie krótki spacer na świeżym powietrzu.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty