Chcę przytyć, ale zdrowo: jak to zrobić?
Mam prawie 16 lat i kilka miesięcy temu zaczęłam się odchudzać. Nie miałam wcale nadwagi, ważyłam 58 kg na 167 cm wzrostu, jednak mój brzuch był dość "wypukły", co mi przeszkadzało. Myślałam, że aby schudnąć, trzeba po prostu zrobić sobie głodówkę, więc od nich zaczęłam - ale szybko je porzuciłam, bo nie działały. Potem jadłam regularnie 3 posiłki dziennie, ale tylko moje śniadanie było odpowiednie, bo moja dieta dostarczała bardzo mało kcal w pozostałych posiłkach. Byłam zupełnie niedoświadczona jeśli chodzi o odżywianie. Ale dowiadywałam się coraz więcej o dietach i coraz więcej jadłam.
Teraz ważę 44 kg (wiem, to mało, chciałabym ważyć trochę więcej). Teraz jem mniej więcej jak normalny człowiek, chociaż moje potrawy odchudzam możliwie jak najbardziej. Podam przykładowy jadłospis: śniadanie - 6.00 4 łyżki otrąb pszennych, 4 łyżki płatków owsianych, trochę rodzynków, jakieś nasiona i orzechy - z jogurtem lub kefirem, do tego jakieś jabłko i czasem np. kawałek grapefruita czy kiwi. 2 śniadanie - 10.30 jakaś ryba z puszki lub trochę wędzonej piersi z kurczaka, jakaś marchewka i pietruszka na surowo albo kanapka z twarogiem chudym (2 kromki grahama z 100 g twarogu). Obiad - 14.30 jakieś mięso np. pierś z kurczaka albo jakiś gulasz (ja jadam tylko te chudsze kawałki), pół worka kaszy lub ryżu albo ziemniaki (bez sosu), pomidor i jakieś jeszcze warzywa zjem (ogólnie sporo jem na obiad - czasem trochę zupy wpadnie). Kolacja - 18.00 100 g twarogu chudego mieszanego z paroma łyżkami serka wiejskiego i mlekiem z cynamonem i do tego np. pomidor. Między posiłkami skubię słonecznik, ale nie więcej niż 100 g paczka. Do tego wykonuję jakieś ćwiczenia, głównie na brzuch. Kładę się spać o 22.00. Chciałabym przytyć, ale zdrowo - tylko jak?