Czy mam nerwicę mając 40 lat?

witam mam 39 lat od blisko 25 lat mam problemy z sercem. Napadowe bicie szybkie itp. od niespełna roku sie pogarsza co dzien czuje sie źle mam albo szybkie bicie albo serce zwalnia tetno czasem mam 50. Miałem badania wszystko wychodzi ok byłem u kardiologa po holterze wyszla arytmia. zapisał mi polfenon i concor. łykam ale nie pomagaja. tydzien czuje sie ok a jak brzydka pogoda to fatalnie sie czuje. mam kłocia w klatce piersiowej szybkie jak i spowolnione bicie serca. Kardilog cały czas mowi zebym łykał polfenon ale łykam miesiac i zadnych rezultatów. Czy moze to byc jaka nerwica? jestem cholerykiem z natury. Prosze o poradę.
MĘŻCZYZNA, 40 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, z Pana listu wynika, że mimo przyjmowania leków Pana stan nie poprawia się i doświadcza Pan wielu objawów psychosomatycznych.

Pisze Pan, że jest "cholerykiem z natury", co może być punktem odniesienia do zastanowienia się, co w Pana życiu powoduje, że Pan zachowuje się impulsywnie, czy przeżywa Pan dużo złości, frustracji, lęku?

Warto się temu poprzyglądać i zobaczyć, czy przyczyna nie tkwi właśnie w przeżyciach psychicznych.

Do tego warto udać się na konsultację psychoterapeutyczną do dobrego ośrodka psychoterapii czy też online i wraz z psychoterapeutą porozmawiać o swoim życiu, a potem wspólnie podjąć decyzję, czy ten kierunek uwagi na siebie będzie dla Pana dobry i czy pomoże Panu uporać się ze swoimi problemami, które ma Pan od wielu lat.



Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, psychoterapeuta psychodynamiczny. Pracuje indywidualnie, z parami, małżeństwami i grupami w gabinetach w Warszawie oraz poprzez Skype, https://tomaszkoscielny.pl, e-mail: tkoscielny@interia.pl, tel. 692 13 99 40.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty