Czy martwić się tym guzkiem?

Dzień dobry Mam 19 lat i ogólnie dobrze się czuję, lecz martwi mnie jedna rzecz. Może zacznę od początku. Jakoś w kwietniu wyczułak guz na szyi, potem drugi i trzeci. Oczywiście panika, płacz i czarne wizje. Kiedy już się uspokoiłam zdałam sobie sprawę z tego, że szyja oo tej właśnie stronie mnie boli. Następnego dnia poszłam do lekarza rodzinnego. Stwierdził, że pewnie przewiało mi szyję jednak te guzy go niepokoiły(zapewne obawiał się nowotworu), więc wysłał mnie nie badania krwi(morfologia, crp, on). Czekanie na badania i wizytę to były godziny wyjęte z życia. Widziałam, że są to nieswoiste markery nowotworowe. Strachu się najadłam, ale wyniki badań okazały się książkowe. Brałam ibuprofen hasco i stosowałam maść rozgrzewającą. Po około tygodniu ból zniknął, po dwóch zniknęły guzki, które według lekarza były węzłami chłonnymi. Właściwie to większość z nich,bo jeden pozostał do dzisiaj i dość mnie to stresuję. Lekarz wtedy powiedział, że nic nie wskazuje na nowotwór a ja nadal się boję. Guzek jest przesuwalny,, raczej miękki i delikatnie bolesny przy naciskaniu. Jest też w nim coś dla mnie dziwnego, otóż jak go ponaciskam tak porządnie to się zmniejsza, ale potem znowu nabiera objętości. Czy jest się czym martwić? Lekarz sądzi, że badanie palpacyjne i wyniki badań z krwi wskazują na to, że nie potrzeba mi konsultacji ze specjalistą jednak ten guz spędza mi sen z powiek. Powinnam iść na prywatną wizytę do specjalisty?
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty