Czy moje objawy i zachowanie mogą być oznaką jakiejś choroby na tle psychicznym?

Witam jestem kobietą, mam 19 lat. Zeszły rok był dla mnie bardzo stresujący.. Problemy rodzinne, bardzo poważny wypadek bliskiej osoby oraz pierwsza prawdziwa miłość, która okazała się udawanym związkiem.. Te wszystkie problemy nachodziły się na siebie, przejmowałam się wszystkim a także bolało mnie to jak potraktowała mnie druga połówka. Był 12lat starszy ode mnie. Byłam wykorzystywana byłam zabawka w jego rękach. W szkole czułam napady stresu, bolał mnie brzuch, nie umiałam się skupić na lekcjach, myślałam o szybkim powrocie do domu.. A w domu sięgałam po używki, dużo piłam, siedziałam w pokoju i płakałam. Potrafiłam wypić sama 0.5l wódki. Mimo, że moje życie teraz już jest w normie to dalej myślę o tym jak zostałam upokorzona i boli mnie bardzo stosunek byłego do mnie. Nie mam z nim już kontaktu, ma nową dziewczynę i jest do mnie wrogo nastawiony, daletgo że zdarzało mi się do niego pisać jak bardzo mnie skrzywdził. On się z tego śmieje a ja jeszcze go przepraszalam. Teraz po upływie czasu ciągle czuję stresy, lęki, straciłam zaufanie do ludzi, wmawiam sobie ze jestem beznadziejna, obwinia się za wszystko, wracam do przeszłości, w dodatku mam problemy z trawieniem, dziennie mam jakieś rozwolnienia .. I odczuwam niesamowity lęk za każdym razem kiedy ujrzę jego a kiedy się to dzieje to od razu idę do monopolowego i chcę jak najszybciej poczuć ulgę. Budzę się zestresowana, szybko mi bije serce i czuję taki ucisk w sercu, czasami przechodzi samoistnie, a czasami czuję go przez cały dzień. Niekiedy mam wrażenie, że nerwuję się bez powodu. Zdarzało mi się, że po silnych przeżyciach nie umiałam spać i płakałam, a przy bardzo silnym stresie nie umiałam jeść.. Podczas jedzenia miałam wrażenie, że zwymiotuję.. Nie mam ochoty wychodzić, nie chce mi się nic robić, zamykam się w sobie, lubię przebywać sama i wyobrażam sobie różne sytuacje w których jestem ofiarą.. Np potraca mnie samochód, leżę w szpitalu w ciężkim stanie.. Zastanawiam się ile osób wtedy się by mną zainteresowało wtedy. Wyobrażam sobie też sytuacje jak popełniłam samobójstwo. Czasami jestem bardzo smutna i chciałabym płakać, ale nie potrafię. Czy te objawy mogą być oznaką jakiejś choroby? Jeżeli tak to jakiej?
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam
Zachęcam do wizyty u psychiatry, by uzyskać diagnozę i leczenie. Trzeba komuś powierzyć, "oddać" swoje cierpienie - i do tego służy psychoterapia. Lekarz podpowie Pani, gdzie można uzyskać na NFZ dostęp do psychoterapii grupowej lub indywidualnej.
"Leczenie" się alkoholem niestety może doprowadzić do uzależnienia i dalszych kłopotów. Została Pani skrzywdzona, po co krzywdzić siebie samą...
Jeszcze z pewnością będzie pięknie w Pani życiu, trzeba troszkę zaczekać i pomóc sobie samej :)
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia !
Łucja Fitchman

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty