Witam, w kwestii płaczu i zatok powinien wypowiedzieć się lekarz. Jednak przedłużający się stres wpływa negatywnie na zdrowie, układ odpornościowy. Jeżeli ma Pani trudną sytuację rodzinną proszę skorzystać z pomocy psychologa, ośrodka pomocy społecznej, zastanowić się nad możliwościami wpływu na sytuację. Napisała Pani że po zabiegu nie ma się Pani gdzie wyprowadzić. Bezpłatną pomoc w kryzysie uzyska Pani w ośrodku interwencji kryzysowej, przesyłam link do strony gdzie znajdzie Pani pomocne adresy: http://www.rops-bialystok.pl/ppwr/?page_id=74
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl
Spoko, płacz, płacz, to przynosi ulgę.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego przeszkadza mi hałas otaczający świat? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Płacz podczas opuszczania domu rodzinnego – odpowiada Lek. Jerzy Więznowski
- Agresja i alkohol w domu – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Czy można depresję leczyć w ośrodku terapeutycznym? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Myśli samobójcze w depresji a brak akceptacji ze strony bliskich – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Dlaczego mam ochotę zrobić sobie krzywdę? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Co dzieje się z moją 81-letnią babcią? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Nerwica i depresja a stwardnienie rozsiane – odpowiada Mgr Monika Wysota
- Dlaczego nieustannie czuję się samotna? – odpowiada Mgr Marta Reichel
- Dlaczego moja żona już mnie nie pragnie i nie kocha? – odpowiada mgr Anna Demarczyk