Czy plamienie jest niebezpieczne?
Witam,
W tamtym miesiacu przed miesiaczka zaczely mnie piec i swedziec miejsca intymne. Wystepowaly biale uplawy stad myslalam ze to grzybica, w tem, w dniu okresu pojawil sie bol podbrzusza. Nie tak mocny jak w dniu okresu lecz rowniez niepokojacy, zaczelam plamic na brazowo, duzymi brazowymi plamami. Myslalam ze przyjdzie okres. Jednak tylko przy oddawaniu moczu widzialam ze cieknie ze mnie nie duza ilosc krwi, na wkladkach oraz bieliznie nie bylo sladow krwi. Trwalo to tyle ile okres. Po 'okresie'zaczelam brac probiotyki z apteki dopochwowe oraz smarowalam miejsca intymne klotrimazolum, dokladnie myjac sie plynem do miejsc intymnych. Po okolo tygodniu biale uplawy i biale kulki na lechtaczce zniknely. Do zaplodnienia nie moglo dojsc, gdyz zabezpieczamy sie podczas kazdego stosunku i dokladnie sprawdzamy prezerwatywy. Lecz przez te cale sytuacje wmawiam sobie ze moze sperma mogla wydostac sie z prezerwatywy. Ostatni stosunek odbyl sie ok. 2 tygodnie przed plamieniem. Moim pytaniem jest, czy to byl jednak okres i wygladal tak przez grzybice, a teraz następny bedzie normalny? Czy cos mi jest i takie plamienie jest niebezpieczne? Czy grzybica moze byc przycxyna takich plamien?