Czy rzeczywiście mogę planować ciążę?

Witam! Mam 25 lat. Rok temu zaczęłam mieć problem z obfitymi upławami/krwawieniami pomiędzy miesiączkami. Nie towarzyszyło im żadne pieczenie,swędzenie,bóle czy też inne dolegliwości. Natychmiast udałam się do lekarza. "Przemiła" pani doktor stwierdziła, że to infekcja wywołana najprawdopodobniej "bakteriami układu pokarmowego" bądź też "intensywnym życiem seksualnym oraz częstą zmianą partnerów". Pomimo, że te słowa mną wstrząsnęły (przez całe życie miałam tylko jednego partnera) skojarzyłam tą diagnozę z basenem, na który jeździłam wówczas regularnie. Doktor przepisała mi globulki dopochwowe. Po "kuracji" upławy nie zniknęły więc udałam się do innego lekarza. Tym razem pobrano mi cytologię-wyszła trzecia grupa. Otrzymałam kolejne lekarstwa oraz skierowanie na badanie HPV oraz panel bakteriologiczny. Oba wyniki wyszły ujemne. W kolejnym miesiącu ponownie miałam pobraną cytologię-tym razem grupa druga. Doktor stwierdził, że najprawdopodobniej zmagam się z jakimś wirusem i że powinnam odczekać pół roku i ponownie poddać się badaniu. W między czasie moje upławy/krwawienia były bądź też nie, w różnej obfitości i nie dając się ze sobą powiązać.(innych objawów brak). Po wyznaczonym terminie ponownie udałam się do Ginekologa (niestety znowu innego- brak wolnych terminów).opowiedziałam w dużym skrócie o swoim problemie, zostałam zbadana- Doktor stwierdził, że USG nic złego nie pokazuje oraz że według niego wszystko jest w porządku. Zapytałam, czy w związku z tym mogę planować ciążę- potwierdził, przepisał mi jedynie luteinę pod język na 3 kolejne mce oraz zalecił przyjmowanie kwasu foliowego. Po 3 tygodniach od wizyty odebrałam wynik pobranej wówczas cytoligii- nie jest ona tak jak wcześniej według skali, a jedynie słownie "nie stwierdzono zmian nowotworowych(...)zapraszamy do rutynowej kontroli za rok". Uznałam, że to chyba dobrze? Od wizyty minęło półtora miesiąca. Niestety mój problem z krwawieniami nie znika. Zauważyłam, że czasem śluz jest jedynie lekko podbarwiony na różowo, a czasem żywo krwisto czerwony. Ponadto,krwawienie zdecydowanie częściej pojawia się po wysiłku fizycznym! Miesiączkuję regularnie. Nie mam nadwagi ani niedożywienia.Na basen juz nie chodzę. Proszę o wytłumaczenie co mogą oznaczać moje objawy i czy rzeczywiście mogę planować ciążę. Nie wiem, czy mogę ufać lekarzom, którzy mnie dotąd badali, czy może to jednak coś poważnego. Dziękuję