Czy seks analny będzie dla mnie bezpieczny?
2 tygodnie temu uprawiałem pierwszy raz seks analny jako strona pasywna. Nie trwał długo, w zabezpieczeniu, z dużą ilością lubrykantu, nie odczuwałem żadnych nieprzyjemnych dolegliwości w trakcie. Ból odbytu pojawił się 2 godziny po wszystkim i trwał kilka godzin. Przez 2 dni nie mogłem się wypróżnić, miałem zaparcie, z odbytu leciała jedynie krew ze śluzem. Na trzeci dzień wszystko wróciło do normy. Na ten moment wypróżniam się normalnie choć sporadycznie pojawia się śluz na papierze (tylko po mocnym parciu). Dodatkowo czasem mam wrażenie że odbyt jest jakby luźniejszy, nieco otwarty, spuchnięty (??) nie wiem jak to określić (zdarza się to szczególnie wieczorem/w nocy przed snem). Czy te ,,objawy" stanowią przeciwskazanie do dalszych stosunków analnych, czy jest to raczej normalna kolej rzeczy? Może to wskazywać na jakąś chorobę? Dodam tylko, że kilka lat temu miałem zdiagnozowany IBS i nerwicę a śluz w stolcu pojawiał się również przed incydentem.
