Czy seks z mężem po alkoholu to gwałt?

Czy to był gwałt? Byliśmy z mężem pokłóceni od jakiegoś miesiąca. Właściwie od lat tak wygląda nasze małżeństwo, na zmiane kłótnie i spokój z przewagą pierwszego. Mąż od wielu lat pije. Tego wieczoru byłam na urodzinach koleżanki. Za dużo alkoholu. Pi powrocie do domu zwracalam i byłam b.pijana. Poszłam spać do siebie. Mąż pił przy komputerze jak wróciłam. Pamietam jak przez mgłę. Mąż od lat namawiał mnie na sex oralny. Raz kiedyś spróbowałam i więcej nie chciałam! Wracając do nocy... Pamiętam jak zabawiał się"tyłem", pamietam jak uprawiał ze mną sex oralny. Pamiętam jak po wszystkim poszedł do siebie. Ale też pamiętam jak po godzinie a może dwóch wrócił i już bez zabawy znowu to zrobił i poszedł do siebie. Rano obudziłam się sama w pokoju, on w swoim. Wiem, że to nie był sen bo bardzo mnie "tam" bolało. Powiedziałam mu, że to chamstwo a on, że sama kręciłam tylkiem. Obrócił wszystko w żart. A ja przez to od dawna czuję się niczym. Czy męża coś usprawiedliwia, jego fantazje? A przecież byliśmy w tedy pokłóceni, nawet ze mną nie rozmawiał a przyszedł nocą!!!
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu

Po co nam małżeństwo?

Wydaje mi się, że jest to bardzo duży problem. W małżeństwie nie powinno być mowy o gwalcie, a jednak tak to Pani odbiera i czuje. Zatem tak, był to gwałt skoro ma Pani takie odczucia. Ale to nie wydaje mi się być problemem głównym - państwa relacja wydaje się być toksyczną-klotnie, alkohol, poczucie "bycia nikim" itd. to główne tego wskaźniki. Proszę pomyśleć co Panią trzyma w takiej relacji, w której mówimy o gwalcie, o byciu nikim itd. Jeśli są to ważkie powody-polecam podjąć terapię, by zacząć "prostowac" wasze małżeństwo. Z pewnością przydatna będzie też terapia alkoholizmu męża. Jeśli jednak powody bycia w tym związku są "miałkie" to być może warto rozważyć rozstanie? Bo nikt nie ma prawa Pani zniewazac w żaden sposób.

0

Dzień dobry, niestety jest to bardzo przykre co Panią spotkało. Zasada jest taka, że bez czyjejś zgody nie możemy uprawiać z kimś seksu. Szczególnie kiedy właśnie upojenie alkoholu nie pozwala nam się przeciwstawić i jesteśmy na wpół świadomi tego co się dzieje i nie możemy się bronić. Warto pomyśleć o pomocy psychologicznej, warto zastanowić się co zrobić w tej sytuacji. Jednak nie powinna Pani jej tak zostawić, gdyż Pani poczucie wartości jeszcze bardziej obniży się. Warto walczyć o siebie, pomyśleć o zmianach w życiu, szukać szczęścia. Życzę powodzenia .
Pozdrawiam A . Pacia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty