Witam,
Czy nie zdarzyło się wobec tego, że z Pani strony jeśli mąż o siebie zadba, to Pani będzie miała ochotę na seks, a jeśli nie to musiałaby Pani się zmuszać? A ze strony męża, jeśli Państwo częściej będziecie uprawiać seks, to on zacznie dbać o siebie? Bo jeśli tak, to możliwe, że zabrnęliście Państwo w pewien rodzaj ślepej uliczki. Być może i po Pani i po męża stronie są jakieś tematy, wzajemne uczucia (może złości, rozczarowania, trudności w tworzeniu bliskiej i głębokiej relacji, różne obawy o swoją pozycję z związku) i sprawy o których trudno jest rozmawiać i które tak naprawdę Państwa jakoś od siebie odsuwają, tak że ciało i seks pełnią pewnego rodzaju rolę „zastępczego tematu”. Jest to pewne przypuszczenie, które nasunęło mi się, czytając Pani pytanie.
Gorąco zachęcam do szczerych rozmów. Jeśli jest to trudne, zawsze można poprosić o pomoc terapeutę – pomoże nazwać uczucia i sformułować myśli, pomoże we wzajemnej komunikacji by była ona zrozumiała dla drugiej strony.
Pozdrawiam
Karolina Matlak
Dzień Dobry Pani,
Nie wiem, jak długo jesteście Państwo Małżeństwem.
Po pierwsze: Pani Mąż nie może stawiać warunków, "jak będzie sex, to On zacznie ćwiczyć".
Po drugie: W żadnym wypadku nie powinna Pani zmuszać się do seksu wbrew Sobie, gdyż wpływa to destruktywnie na osobowość.
Wygląda na to, że Pani Mąż nie ma w Sobie wzbudzonej potrzeby uprawiania aktywności fizycznej, i tym samym dbania o Siebie, o Swoje zdrowie.
Jak najbardziej ma Pani prawo oczekiwać od Męża, aby zaczął dbać o Siebie.
Myślę, że tzw, "budowanie ciała" może wpływać de motywująco, bo wymaga wysiłku, zaangażowania i nie odpuszczania.
Być może tradycyjne ćwiczenia na Siłowni nie będą Mężowi sprawiały przyjemności.
Co Pani na to żeby zaprosić Męża na początek do wspólnego, szybkiego marszu, biegania, ćwiczeń?
Włączając w to element spontaniczności, zabawy, śmiechu, trochę rywalizacji.., kto pierwszy...i tym sposobem pokazać Mu możliwości, a On Sam zadecyduje...?
Jeśli to nie zadziała, proponuję szczerą rozmowę, w której powinna Pani powiedzieć, jak Jego atrakcyjność fizyczna jest dla Pani ważna.
Podzielić się z Nim, że jest dla Pani nadal ważny, (o ile jest ważny), jednak teraz ma Pani trudność bycia z Nim w relacji seksualnej.
Pani Mąż jest dorosły i jest odpowiedzialny za Swoje decyzje i za Państwa Związek.
Serdeczności i Radości,
Irena Mielnik-Madej
Myślę że problem ze zbliżeniami to tylko element większego problemu w waszym związku. Z pewnością żywi pani pewne oczekiwania i wymaga ich zaspokajania. Z drugiej strony pojawia się warunkowosc "jeśli ty coś zrobisz, to ja..."- i to z obu stron, nie tylko męża ("jeśli zadasz o siebie to będzie seks","jeśli będzie seks to o siebie zadbam")...na samym wstępie powinniście państwo porozmawiać szczerze o swoich oczekiwaniach wobec siebie, odczuciach i emocjach. Bez tego będziecie dalej brnac w ślepy zaułek. Jeśli rozmowy nic nie dadzą - polecam spotkanie z psychologiem par,który pomoże się wam porozumieć. Pozdrawiam
Atrakcyjność fizyczna jest szalenie ważna. Bardzo dobrze, że dba Pani o swoje ciało. Proszę zachęcić raz jeszcze męża aby zadbał o swoje, tzn. zaczął prowadzić zdrowy tryb życia, starał się zdrowo odżywiać, bo dzięki temu będzie czuł się lepiej, ćwiczył ciało i przebywał na świeżym powietrzu. Jeżeli te sugestie nie pomogą, proszę go poinformować o swoich odczuciach.
Pozdrawiam!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl
Witam,
mam wrażenie że problem może mieć nieco głębsze podłoże aniżeli tylko dotyczące braku atrakcyjnie wyglądającego ciała męża. Z tego co Pani pisze wynika, że dość mocno różnicie się z partnerem stylem swojego życia a już na pewno sposobem spędzania wolnego czasu. Może za zanik pociągu fizycznego odpowiada również obniżenie jakości waszej relacji na poziomie intymnego przyjacielskiego porozumienia. Dobrze byłoby przekonać męża do treningów argumentując przede wszystkim to że będzie to sposób na odbudowanie waszej więzi a przy okazji będzie miał pozytywny wpływ na jego wygląd, zdrowie i tym samy jego samoocenę jak i poziom pociągu fizycznego z Pani strony względem męże. Stawianie sprawy wprost i mówienie o tym aby treningi poprawiły jego sylwetkę tak aby stał się on dla Pani pociągający, atakuje jego poczucie własnej wartości przez co sprawia, że tym bardziej czuje się mniej wartościowy i próbując temu zaprzeczyć odmawia treningów udając że jego wygląd go nie interesuje i że bez tego czuje się atrakcyjnym facetem, taka przewrotna forma obrony poczucia własnej wartości.
Pozdrawiam :)
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta
zapraszam na mój fanpage na FB:
https://www.facebook.com/MmaTerapia
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problemy ze współżyciem i relacją z mężem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poprawić relacje z mężem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Niechęć do uprawiania seksu z mężem – odpowiada mgr Magdalena Rachubińska
- Rozkochanie męża na nowo – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Dlaczego nie mam ochoty na seks z mężem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Problemy w relacjach z mężem a życie intymne – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Problemy w relacjach 31-latki z mężem – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Unikanie seksu rok po ślubie – odpowiada Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
- Brak uczucia w związku pomimo zajemnego zrozumienia – odpowiada Lek. Jerzy Więznowski
- Psucie się relacji z mężem – odpowiada Mgr Sylwia Nowak
artykuły
Beata Kucharska od 30 lat żyje z wirusem HIV. Najpierw wygrała bitwę o siebie, dzisiaj toczy wojny w imieniu swoich podopiecznych
30 lat temu musiała rodzić syna na kozetce, poniew
Miał 34 lata, gdy usłyszał diagnozę. "Chory znika kawałek po kawałku"
Marcin Łaszkiewicz ma 35 lat i od roku żyje z diag
Strażak "Norek" walczy z rakiem. "Widzę, jak mąż umiera na moich oczach"
Za młody na raka jelita grubego? Im też tak się wy