Witam. Nie brzmi to ciekawie. Może warto się rozstać jeśli taka decyzja w ogóle wchodzi w grę.
Szanowna Pani. Moim zdaniem powinni się Państwo udać na konsultację psychologiczna razem z mężem i ustalić czy mąż nadal chce pozostawać, pracować nad waszym małżeństwem. Nie widzę innej możliwości. Pozdrawiam.
Bez rozmowy się nie obejdzie. Być może bez wielu rozmów. Mam na myśli szczerą, spokojną rozmowę nt. wzajemnych potrzeb, oczekiwań- nie obrzucanie się pretensjami. Pomocne może być spotkanie z psychologiem celem rozważenia podjęcia terapii małżeńskiej. Pozdrawiam, Justyna Owczarek- Skoneczna
To może oznaczać (ale nie musi!!) zaangażowanie emocjonalne w inną relację. Warto szczerze i otwarcie porozmawiać z mężem, postawić jasne granice. Niezależnie od rozwiązania sytuacji, pozwoli to Pani dowiedzieć się, co się dzieje, a tym samym da szanse na odnalezienie się w sytuacji i podjecie decyzji i kroków, które ja poprawią.
Witam Panią serdecznie. Z tego co Pani pisze Państwa małżeństwo jest bardzo zagrożone, być może nawet mąż się z kimś spotyka. Metoda pomocy w tym przypadku to psychoterapia. Dobrze by było pójść na terapię małżeńską, ale patrząc na to jak Pani opisuje reakcję męża na Panią, nie spodziewałabym się, że mąż się zgodzi. W takim przypadku radziłabym, żeby Pani poszła na terapię indywidualną. Proszę poszukać doświadczonego psychologa (co najmniej ukończona 4 - letnia szkoła psychoterapii). Mamy kilka metod psychoterapii. Ja polecam szczególnie psychoterapię psychodynamiczną lub analityczną. Podjęcie terapii pozwoli Pani wzmocnić się, odzyskać swoją wartość, wzmocnić samoocenę i lepiej radzić sobie z trudnymi emocjami, jakich Pani doświadcza w tym związku. Terapeuta pomoże Pani również postawić granice mążowi i nie pozwolić się źle traktować. Ja ze swojej strony życzę powodzenia. Niech Pani zawalczy o siebie. Małgorzata Danielewicz
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Psychoterapia to stosowanie metod psychologicznych
Rozwijająca się epidemia koronawirusa przyczyniła
Terapia małżeńska bardzo często jest ostatnią możl
