Dzień dobry,
Dziękuję za podzielenie się swoją historią. Domyślam się, że diagnoza depresji u Pana żony to niełatwa dla Pana sytuacja, a ta sama choroba zdiagnozowana poprzednio u jej brata może budzić pytania o jej potencjalne przyczyny, w tym o rolę czynników genetycznych i środowiskowych.
Depresja jest złożonym schorzeniem, które wynika z połączenia czynników biologicznych, genetycznych, środowiskowych oraz psychologicznych. Badania wskazują, że pewne predyspozycje genetyczne mogą zwiększać ryzyko wystąpienia depresji, zwłaszcza jeśli w rodzinie występowały przypadki zaburzeń nastroju. Nie oznacza to jednak, że depresja jest nieuchronnie dziedziczona – geny jedynie zwiększają podatność, a wystąpienie i dalszy rozwój choroby zależy od wielu dodatkowych czynników. Mowa tutaj o stresujących wydarzeniach życiowych, przeżytych traumach oraz środowisku wychowawczym.
Fakt, że żona była wychowywana w domu o wysokich wymaganiach („ma być idealnie”), mógł wpłynąć na jej sposób radzenia sobie z presją i emocjami. Dodatkowo, doświadczenia takie jak wypadek i związana z nim niepełnosprawność, a także potencjalne trudności w relacjach, mogły odegrać istotną rolę w rozwoju depresji. Nie da się jednocześnie stwierdzić, który z czynników miał decydujący wpływ na Pana żonę. Proponuję raczej patrzeć na to, jak na naczynie przepełniające się wodą - fakt, że po wpadnięciu ostatniej kropli płyn zacznie się wylewać, nie oznacza, że to ta właśnie kropla jest przyczyną przelania - cała zawartość naczynia jest ważna.
Terapia par, o której Pan wspomina, jest bardzo dobrym krokiem, ponieważ wspólne rozwiązywanie trudności w związku może pomóc w budowaniu wzajemnego wsparcia. Równocześnie ważne jest, aby żona kontynuowała leczenie psychiatryczne i rozważyła terapię indywidualną, która pomoże jej zrozumieć przyczyny swojego stanu i lepiej radzić sobie z trudnościami.
Zachęcam również do poszerzenia wiedzy na temat dziedziczności i czynników ryzyka depresji:
- https://portal.abczdrowie.pl/depresja
- https://portal.abczdrowie.pl/powody-depresji
Życzę Państwu wiele wytrwałości w dążeniu do poprawy relacji oraz zdrowia psychicznego Pana żony. Proszę, by Pan pamiętał, że depresja nie jest świadomym wyborem, to choroba, w której wewnętrzne cierpienie często powoduje zachowania niezrozumiałe dla osób obserwujących chorego, a poczucie wsparcia ze strony najbliższych jest jednym z najważniejszych warunków powrotu do zdrowia.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Depresja i problemy z komunikacją z żoną – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc żonie wyjść z depresji po opuszczeniu sekty? – odpowiada Lek. Paweł Baljon
- Czy dzieci mogą odziedziczyć depresję? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc bliskiej osobie walczyć z depresją? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Przyczyny wystąpienia i przebieg depresji androgennej – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Depresja dwubiegunowa a ciąża – odpowiada Lek. Jan Karol Cichecki
- Jak mogę leczyć tą depresję? – odpowiada Mgr Magdalena Klekotko
- Jak pomóc żonie w leczeniu depresji? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Czy urojenia są dziedziczne? – odpowiada mgr Natalia Słowik
- Czy dziwne zachowanie mojej mamy to objaw depresji? – odpowiada Paulina Witek
artykuły
Ojciec alkoholik - dorosłe dzieci alkoholików (syndrom DDA). Problemy dzieci z rodzin alkoholowych - depresja i nie tylko
Ojciec alkoholik to koszmar niejednego dziecka. Dz
Jak radzić sobie w sytuacji kryzysowej?
Sytuacje kryzysowe są cześcią naszej egzystencji.
Depresja ciążowa
Ciąża to czas oczekiwania na przyjście dziecka. Za