Czy serotonina może wpływać na nadwrażliwość dźwiękową?

Witam, W trakcie przyjmowania dulsevii (od 8.2017 do 12.2017) pojawiła mi się DUŻA nadwrażliwość na dźwięki. Chodzę w zatyczkach. Nigdy w życiu nie miałam niczego podobnego... Lek Dulsevia brałam od sierpnia (wczesniej seronil i prefaxine od maja/2017 - nerwica lękowa). Badało mnie trzech laryngolów i nic nie wykazali. Mój psychiatra twierdzi, że lek NIE MA z tym nic wspólnego. Dla mnie to dziwny zbieg okoliczności. Dostałam lek, po którym nie umiem normalnie funkcjonować, nie biorąc już go i teraz lekarz umywa ręce... Najłatwiej byłoby powiedzieć, ze to objaw nerwicy ale to bzdura. Jestem spokojna i nie ma w moi zyciu ządnych czynników stresujących. A to pojawiło się NAGLEpodczas brania dulsevii 90 i potem 120mg) Czy serotonina może wpływać na nadwrażliwość dźwiękową? Z tego co czytałam, może ulec zmianie stężenie 5-hydroksytryptaminy (serotoniny) w ośrodkowym układzie nerwowym. Objawy są nie do wytrzymania. Bardzo proszę o podzielenie się wiedząw tym zakresie.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie nerwicy

Skutki uboczne Dulsevii:
Podaję tylko te najczęstsze, szczegóły znajdzie Pani w Bazie Leków
Bardzo często: nudności, suchość w ustach, ból głowy, senność. Często: zawroty głowy, zmniejszenie łaknienia, zmniejszenie masy ciała, bezsenność, pragnienie, niepokój, zmniejszenie libido, anorgazmia, drżenie, parestezje, zaburzenia widzenia, szum w uszach, kołatanie serca, uderzenia gorąca, ziewanie, zaparcie, biegunka, wymioty, niestrawność, wzdęcia, zwiększona potliwość, osutka, ból mięśniowo-szkieletowy, sztywność i kurcze mięśni, zaburzenia erekcji, zaburzenia ejakulacji, bolesne lub utrudnione oddawanie moczu, zmęczenie.
Dulsevia (subst. czynna Duloksetyna ) to rzeczywiście Inhibitor zwrotnego wychwytu serotoniny (5-HT) i noradrenaliny, ale nie bardzo wiem jak to miało by wpłynąć na wrażliwość na dźwięki.
I podobnie jak psychiatra uważam, że lek nie ma z tym nic wspólnego, chyba, że właśnie odkryliśmy wspólnie nowe działanie uboczne. To co Pani pisze potwierdza jednak moje stanowisko, że przy leczeniu nerwicy lękowej nie powinno się stosować leków
bo więcej szkodzą niż pomagaję. Powinna Pani pójść do dobrego psychoterapeuty i tam się zacząć leczyć. Pisze Pani, "nie ma w moi zyciu ządnych czynników stresujących". Niestety albo nie wie Pani kompletnie co to stres, albo jest Pani naiwna. A Pani dolegliwości to relaks a nie stres ? A nerwica lękowa to nie jest stres ?
Pozdrawiam i życzę zdrowia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty