Czy stres mógł spowodować depresję?
Mam 24 lata i odkąd pamiętam, zawsze miałem wahania nastroju. O ile kiedyś złe chwile mijały dość szybko, to ostatnio coś się zmieniło, zmieniło się na gorsze… Dawniej miałem wysoką samoocenę, tryskałem energią, a przyszłość widziałem wyłącznie w różowych kolorach. Dzisiaj jest wręcz przeciwnie – mam dość niską samoocenę, czuję się jak „spuszczony balon”, nic mi się nie chce, odczuwam lęk związany z przyszłością, zdarzają się również momenty, kiedy coś we mnie pęka i mam ochotę po prostu ryczeć… Zupełnie nie wiem, co się ze mną dzieje. Ten rok był dla mnie dość ciężki. Czy to możliwe, że stres związany z wydarzeniami ostatnich miesięcy, które ciągle rozpamiętuję, mógł tak niekorzystnie wpłynąć na moją psychikę? Co powinienem zrobić?