Czy te dolegliwości ze strony układu pokarmowego można jakoś wyleczyć?
Na gastroskopi wykonywanej przez wyszło że mam przewlekłe zapalenie żołądka o małym nasileniu. Codziennie od 1,5 roku biorę IPP. Bardzo martwi mnie to że np. po 2 miesiącach dobrego samopoczucia od 4 dni znowu czuję nudności, odbijania na czczo i zapachem jedzenia w ciągu dnia oraz brak apetytu, czasem lekkie pieczenie w żołądku. Czym to jest spowodowane? Czy to może być od tego zapalenia? Czy tak może być że przez 2 lub 3 miesiące jest lepiej a potem np. przez tydzień lub dwa źle? Staram się trzymać dietę a mimo to tak się dzieje. Jak czuję się dobrze to mogę jeść dużo i co chcę a potem podczas tych przykrych dolegliwości nawet po połowie talerza zupy mam takie objawy. Może to być jakaś niestrawność czynnościowa? Czy mam się tym martwić? Męczę się już od ponad roku i czasem po prostu nie mam już siły.
