Czy te moje problemy mogą się pogłębiać?

Mam 20 lat. Jakiś czas temu zauważyłam u siebie problemy z odżywianiem. Co jakiś czas nie mogę nic jeść, nie mam apetytu a jeśli już coś jem to jest mi niedobrze (czasami na sam widok jedzenia). Gdy rodzice namawiają mnie do jedzenia to zaczynam się denerwować i mam myśli żeby zjeść po czym pójść do toalety i wszystko zwrócić ale nie robię tego. Mimo to staram się jeść nawet jeśli są to bardzo małe ilości bo wiem że muszę. Trwa to około kilkanaście dni (nie wiem dokładnie ile, nie zwracałam zbytnio uwagi) po czym wszystko wraca do normy, czasami po tym okresie mam większy apetyt (może żeby nadrobić braki). Jednak nie widzę u siebie dużego spadku wagi (2kg). Zawsze miałam lekką niedowagę i byłam szczupła (168cm, 50-53kg), problemy z jedzeniem zauważyłam u siebie także podczas silnego stresu czy w okresie stanów depresyjnych, jednak opisany problem jak wcześniej wspomniałam pojawia się co jakiś czas, bez konkretnych powodów i z każdym kolejnym razem czuję że jest gorzej niż poprzednio. Pojawiają mi się wtedy także takie myśli jak: muszę być chuda/muszę schudnąć, gdzie normalnie nie czuję takiej potrzeby bo wiem że jestem szczupła (nie widzę tego patrząc na siebie ale dużo osób mi tak mówi). Czym to może być spowodowane? Czy te problemy z jedzeniem mogą się pogłębić? Powinnam się tym martwić?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty