Czy te objawy mają związek z moim odżywianiem?
Witam. Postaram się w skrócie. W 2016 r zdiagnozowano u mnie refluks i zapalenie błony śluzowej żołądka (zgaga i bardzo duże mdłości, bez wymiotów) Przyczyną było międzyinnymi złe odżywianie (fastfood, pikantne potrawy), nieregularne odżywianie. Dostałem Agastin, objawy ustąpiły w dużej mierze, aczkolwiek mdłości odczuwałem nadal czasami, ale nie były one na tyle nasilone żeby nie dało się z tym żyć. Także od czasu, gdy wyzdrowialem, wciąż pozwalałem sobie na niezdrowe jedzenie. Jako młody niczego nieświadomy człowiek, uznałem że zjem coś tłustego, chwilę poczuje się gorzej i będzie okej. Nie myślałem o konsekwencjach. Aktualnie, w październiku 2018 r, z braku czasu zjadłem kebaba praktycznie na pusty żołądek, dość szybko. Od razu po zjedzeniu luźny stolec. I od tamtej pory w następnych dniach, konsystencja stolca była w porządku, aczkolwiek koloru żółtego/jasnobrazowego, czasami ze śladami świeżej krwi, lekkie zawroty głowy, osłabienie i bóle po jedzeniu w różnych obszarach ciała (w prawym boku pod zebrami, w lewym boku, na plecach na wysokości klatki piersiowej, ból jest w formie ucisku, jest znosny. Do tego doszły nieprzyjemne piekace gazy, zaparcia, stolec żółty, twardy i za każdym razem śliski. Objawy nasilają się szczególnie jak pracuje na 3 zmianie. Kupiłem w aptece dicoflor 60 i Debutir, zawroty głowy i gazy ustąpiły, stolec pozostał taki sam. Byłem u gastrologa, który przepisał mi debretin, po którym kolor stolca 2 razy w ciągu miesiąca był w porządku i zlecila badania, crp, pasożyty, ob, testy wątrobowe. Pani powiedział, że jeśli nie mam mocnych bóli, to poczekamy z kolonoskopia na wyniki crp, które jeśli będą wysokie, to będzie oznaczało stan zapalny i wtedy wykonamy badanie. Sugerowala zespół jelita drazliwego, zespół złego wchłaniania, ale bez badań trudno określić. Zaznaczam, że objawy wystąpiły po szybkich nieregularnym jedzeniu. I teraz moje pytanie, jakieś sugestie, co by to mogło być ? Czy zagraża to zdrowiu. Zależy mi na konstruktywnej odpowiedzi, dlatego starałem się dokładnie opisać przebieg choroby. Badania wykonam w poniedziałek, wizytę mam za 3 tygodnie dopiero. Pozdrawiam.