Czy to jest reakcja organizmu nanorzewlekły stres?
Witam. Mam 20 lat od półtora roku mam nerwice i lekka depresje. Stres towarzyszy mi bardzo czesto w moim życiu. Od jakiegoś czasu zauważyłam że bardzo latwo sie męczę. Nawet niewielkie czynności takie jak pójście na dłuższy spacer z psem albo basen sprawiaja ze jestem senna i od razu po powrocie musze sie położyc spać. Niestety po drzemce ten stan nie przechodzi. Najgorzej jest dzien po takim wysiłku. Rano bardzo ciezko jest mi wstać, czuje straszne wyczerpanie przez wiekszosc dnia. Jestem senna, czesto towarzyszy mi przyspieszony puls i bole głowy. Pogarsza sie takze moj wzrok, nie mam ochoty ani siły nic robic. Najchętniej caly dziej bym leżała, nie chce mi się czasami nawet odzywac. Jednak pomimo silnego zmeczenia i sennosci bardzo ciezko jest mi zasnac. Dopiero następnego dnia czuje sie normalnie. Czy jest to reakcja organizmu na przewlekly stres? Moze powinnam zrobic jakies badania? W tamtym roku miałam badana krew- glukoza i tarczyca w normie. Z gory dziękuję za odpowiedź.