Czy to normalne po antybiotykach?
Choruje od 2 lutego 2018, dziś jest 25 lutego. Objawy przeziębienia/grupy. Najpierw leczylam sie sama, brałam tabcin i było lepiej, tylko chyba nie doleczylam, pojechałam na urlop do Krakowa, w powrocie zajechałam do lekarza nocnego (była sobota) p dr. Stwierdziła ostre zapalenie górnych dróg oddechowych, antybiotyk Klarmin, tabletki przeciwkaszlowe, mialam brać 7 dni, 6. dnia brania się pogorszyło, poszłam do lekarza dostałam kolejny antybiotyk, ramoclav(był piatek). Musiałam iść na uczelnie, We wtorek osłabiona po całym dniu miałam dreszcze, nudności, w środę poszłam do lekarza dostałam leki na wzmocnienie, odpornosciowe. Leżałam, było lepiej, wczoraj (sobote) zaczęłam mieć dokuczliwy, wodnisty katar, ból głowy, dzisiaj dalej katar, ból głowy, mięśni i stawów, gorączkę, dreszcze. Czy to normalne po antybiotykach? Czy udać sie znów do lekarza czy przeczekać?