Czy warto zgłosić się do lekarza na tym etapie?

Witam. Byłam dziś w odwiedzinach u rodziny na wsi (dom przy lesie). Nasze dwa psy uciekły nam z podwórza i wróciły z śladami krwi na pyskach po czym jeden napił się wody i po niedługim czasie po tym polizał mnie po twarzy (w tym po ustach). Czy jeżeli psy zaatakowały chore na wściekliznę zwierzę i niedługo po tym jeden z nich polizał mnie po ustach to w takim układzie mógł mi przekazać wirusa wścieklizny? Czy warto zgłosić się do lekarza na tym etapie? Nie widziałam co było obiektem ataku naszych psów, słyszałam z oddali szczekanie. Dodam, że te nasze psy są jeszcze młode (ok 1rok) i swoje pierwsze szczepienie od wścieklizny mają mieć w tym miesiącu. Boję się, że nie podejmę odpowiednich kroków przez co narażę siebie i męża na utratę życia..
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam serdecznie,

proszę skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu, który zadecyduje o dalszym postępowaniu bądź od razu z lekarzem medycyny zakaźnej.

Ryzyko zarażenia wścieklizną w opisany przez Panią sposób nie jest duże, lecz do końca nie można go wykluczyć. Przede wszystkim krew nie stanowi zagrożenia, ponieważ wirus wścieklizny przenoszony jest przez ślinę. Jeśli jednak psy miałyby kontakt z chorym na wściekliznę zwierzęciem i chwilę po tym ich ślina dostałaby się do Pani błon śluzowych, to teoretycznie istnieje możliwość zarażenia.

Ostateczne ryzyko oraz dalsze postępowanie zaleci jednak Pani lekarz po zapoznaniu się ze sprawą.

Inne pytania z tej tematyki umieszczamy poniżej:

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/ryzyko-przyniesienia-wirusa-wscieklizny-do-domu,

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/czy-w-wyniku-ugryzienia-przez-wiewiorke-mozna-zarazic-sie-wscieklizna,

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/czy-w-taki-sposob-moze-dochodzic-do-zarazenia-wscieklizna.

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy zgłosić się już do lekarza?

Mam 22 lata, od dwóch dni występuje u mnie ołówkowy stolec, po obfitej wigilii firmowej. W sierpniu, tego roku miałem robioną kolonoskopie z pobranymi wycinkami i wszystko wyszło w przodku. W listopadzie miałem robione badanie anoskopowe, które wykazało u mnie powiększone guzki krwawiczne. Moja waga nie zmienia się, ani w stolcu nie występuje krew. Czy należy zgłosić się do lekarza ? Czy tylko dokonywać dalszych obserwacji ?
MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy z takimi objawami warto zgłosić się do lekarza lub na izbę przyjęć?

Dzień dobry, w sobote wieczorem wybralam sie na przejażdżke hulajnoga elektryczna i z wysoka predkoscia (ok25km/h) przejechalam ulice na ktorej byla duza kostka, tzw. “Kocie łby”. Poczulam nieprzyjemne wstrzasy ale nie pomyslalam ze moze mi to zaszkodzic wiec przejechalam ulice. Przed i po jechalam jeszcze zwyklym chodnikiem tak ze cala jazda trwala ok. 30 min. Cały czas czulam ze w glowie troche mi sie “miesza” ale dokonczylam jazde, zsiadlam z hulajnogi i przesiadlam sie w metro. Po kilku minutach poczulam sie bardzo zle- bylam totalnie zdezorientowana, zaczela mnie bolec glowa i mialam zawroty. Dojechalam jakos do domu ale patrzylam sie stale w jeden punkt, nie moglam ruszac glowa ani patrzec sie na boki. Myslalam ze przejdzie mi po dobrym wyspaniu sie ale na drugi dzien czulam sie jeszcze gorzej i nic sie do dzisiaj nie polepszylo a nawet mam wrazenie ze jest gorzej. Czuje sie totalnie zamroczona, spowolniona i zmieszana, mam bol glowy ktory moge okreslic jako punktowy w roznych miejscach i “rozlewajacy sie” mrowienie z tylu glowy co jakis czas, zawroty glowy i szumy w uszach gdy wstaje oraz uczucie ze nie moge utrzymac sie na nogach wiec po zrobieniu paru krokow znow wracam do łóżka. Mam problemy z wysławianiem sie i czuje jakbym byla bardzo spowolniona i miala pustke w glowie, jestem zmieszana i przybita. Oprocz tego wieczorami mi zimno, mam problemy ze snem i drgawki, mam wrazenie ze jestem pozbawiona mimiki twarzy i patrze sie tepo w jeden punkt, bo gdy probuje ruszac glowa to kreci mi sie jeszcze bardziej. Jesli chodzi o wzrok i swiatlo to po pierwszej nocy mialam lekki światłowstret ale teraz nie jest tak zle. Moge siedziec przy swietle elektrycznym i zerkac w telefon czy telewizor chociaz mam wrazenie ze nie nadazam za programem, ktory leci. Gdy wstaje i probuje chodzic wszystko sie pogarsza zwlaszcza to, ze czuje sie slaba jakbym miala zaraz zemdlec, kreci mi sie w glowie mam szumy w uszach i jest mi bardziej niedobrze. Czy powinnam zglosic sie do izby przyjec czy wystarczy zwykla wizyta u lekarza kiedy bede w stanie sie do niego wybrac? Boje sie ze z racji tego ze w nic mocno sie nie uderzyłam ani nie straciłam przytomnosci i zdarzenie mialo miejsce trzy dni temu odesla mnie do domu bez badan, mimo tego ze czuje sie o wiele gorzej niz jakbym w cos po prostu uderzyla i sytuacja nie ulega poprawie. Bardzo prosze o porade.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Do pełnej konsultacji neurologicznej, z wynikami badań labor; może też rozmowa z Psychologiem, ocena nastroju... ; Ważne omówienie leczenia z neurologiem leczącym; wywiad, badanie , ocena wyników badań. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty