Czym są więzadła wieszadłowe i procowate prącia?
Witam
Mam 2 pytania, które mnie nurtują, bo czytałem o więzadłach wieszadłowych i procowatych prącia:
1. Kiedyś kilka razy zdarzyło się, że "strzeliło" mi między prąciem, a kością łonową. Zazwyczaj było to takie "pyknięcie", kompletnie bez bólu, wtedy kiedy penis trochę odsunął się w całości od kości łonowej (nie wygiął w dół, a odsunął całą długością). Raz tylko zdarzyło się, że mnie zabolało przez 10-15 sek i potem ustąpiło. Żadnych siniaków, krwiaków, bólów dłuższych. Co mogło to spowodować i czy powinienem z tym iść do lekarza? Może to wpłynąć na moje pożycie seksualne?
2. Aktualnie od jakiś 3 tygodni boli mnie lekko, przy ruszaniu, po lewej stronie u nasady penisa. Przez ten czas raz mocniej boli, a raz prawie wcale. Czuć to głównie, gdy pociągnę penisa od siebie. Dodam, że w tym miejscu, pod palcami, czuję jakby ścięgno czy coś. Po prawej stronie tego nie ma. Jak czytałem anatomię to wygląda to na lewą stronę więzadła procowatego. Nie było żadnych możliwych urazów mechanicznych, aby tak się stało. Co to może być? Czy mam się przejmować czy samo ustąpi? Czy iść do lekarza?