Witam serdecznie!
Ograniczenie praw rodzicielskich polega na pozbawieniu przez sąd możliwości rodziców do decydowania i wychowywania dziecka w określonym zakresie. Zwykle odbywa się to w ten sposób, że dla rodziny jest ustanawiany kurator, który sprawdza, w jakich warunkach jest wychowywane dziecko i czy rodzice wykonują władzę rodzicielską prawidłowo. Ponadto, dziecko wraz z rodzicami lub samo dziecko może być skierowane do placówki zajmującej się terapią rodzinną albo może być skierowane do instytucji, która zajmuje się sprawowaniem pieczy nad dziećmi. Poza tym, wykonywanie władzy rodzicielskiej może być ograniczone w taki sposób, że sąd decyduje, że określone decyzje i czynności rodzice mogą dokonać, ale tylko i wyłącznie za zgodą sądu. Ograniczenie władzy rodzicielskiej oznacza czasami też to, że dziecko trafia do rodziny zastępczej lub innej placówki opiekuńczej, gdzie realizowana jest władza rodzicielska. Kiedy można odebrać prawa rodzicielskie do dziecka? Odebranie praw rodzicielskich następuje w sytuacji dużego zagrożenia dobra dziecka. Postępowanie toczy się w sądzie. Sąd decyduje o odebraniu władzy rodzicielskiej po przeprowadzeniu postępowania w zakresie łamania podstawowych praw dziecka. Zasięga opinii biegłych na temat rozwoju dziecka, sposobu wychowania przez rodziców i na podstawie opinii decyduje, czy władza rodzicielska może być odebrana, czy też nie. Jest to decyzja bardzo poważna, gdyż rodzice zostają całkowicie pozbawieni władzy rodzicielskiej. Sądzę, że Pani choroba – depresja – nie jest powodem, dla którego można byłoby wnosić o ograniczenie Pani praw do córki. Możliwe, że Pani były małżonek, tym bardziej, jeśli jest z Panią skonfliktowany, może chcieć wykorzystać Pani chorobę przeciwko Pani w walce o córkę. Niemniej jednak, jeżeli Pani choroba nie wpływa na jakość życia córki i jej rozwój, nie zaniedbuje Pani przez chorobę obowiązków rodzicielskich, podjęła Pani leczenie i co więcej – znajduje motywację i energię do działania dzięki obecności córki – to nie ma powodów, by ograniczyć Pani prawa rodzicielskie. Nawet, jeśli mąż zechce Pani zaszkodzić, może się Pani bronić, że to wskutek jego zachowania i rozwodu wpadła Pani w depresję.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!