Witam,
jeśli żona bierze udział w terapii indywidualnej to nie wskazane byłoby, żeby uczestniczył w niej Pan jako obserwator, to mogłoby zaburzyć proces terapeutyczny, co nie oznacza, ze Pan jako mąż jest przeszkodą, ale w ogóle nie jest wskazane, żeby ktoś podczas terapii indywidualnej uczestniczył w niej jako obserwator. Gdyby problemy dotyczyły także Pana mogliby państwo skorzystać z terapii par i wówczas mógłby Pan brać aktywnie udział w terapii, ale rozumiem, że to jest inna sytuacja. Proszę dalej pomagać żonie na co dzień, także w jej terapii, po prostu poprzez zrozumienie dla jej indywidualnego wysiłku wkładanego w rozwiązanie problemu a przede wszystkim wpierać na co dzień. Pozdrawiam.
Witaj serdecznie. Każdy terapeuta ma swój sposób pracy. Natomiast domyślam się dlaczego nie chce abyś przebywał w trakcie sesji... Chciałby aby zona była w pełni swobodna i otwarta na rozmowę. Oczywiście, możesz poprosić żonę i terapeutę o wspólną konsultację po odbytej sesji - na to powinien się zgodzić.
Dobrym rozwiązaniem jest również abyś oczekiwał na żonę w poczekalni, samochodzie lub innym miejscu w pobliżu gabinetu.
Ja również powiedziałbym, że Twoja obecność nie wpłynęłaby pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie
http://blog.psychopedagog.eu
http://facebook.com/gabinetdawidkk
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Depresja i problemy z komunikacją z żoną – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Depresja u żony i jej kontakty z rodziną – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak namówić żonę z depresją na wizytę u specjalisty? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak przekonać żonę do terapii małżeńskiej? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Kłótliwy charakter żony – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc żonie z depresją? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Depresja u kobiety w ciąży – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Depresja psychotyczna u żony i wątek zdrady – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Jak nie stracić żony? – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Chęć rozwodu ze strony żony i uczucie samotności – odpowiada Mgr Anna Ingarden