Dieta Dukana w okresie pomenopauzalnym

Mam 63 lata, mój wzrost to 150 cm. Jestem dość energiczną kobietą, ale od dzieciństwa jestem grubasem. W tej chwili ważę 80 kg, a przy moim wzroście to bardzo dużo. W tej chwili od 4 tygodni stosuję dietę Dukana, jak na razie z miernym skutkiem. Moje pytanie brzmi: Czy kobieta w moim wieku może jeszcze się odchudzać bez ujemnego wpływu na jej zdrowie? Zaznaczam, że dość solidnie trzymam się diety, a moje grzeszki są chyba niewielkie. Poza dopuszczalnymi potrawami od czasu do czasu zdarza mi się zjeść owoce, a owoców moja dieta zabrania. Moja próba odchudzania została podjęta nie ze względu na lepszy wygląd, ale ze względu na problemy z kolanami. Proszę mi odpowiedzieć szczerze: czy starsza kobieta może się jeszcze odchudzić?

KOBIETA, 63 LAT ponad rok temu

Dieta śródziemnomorska

Witam!

Z upływem czasu nasza przemiana materii ulega spowolnieniu, dlatego należy dbać o jej tempo (poprzez odpowiedni sposób odżywiania i aktywność fizyczną). W Pani wieku jak najbardziej możliwe jest odchudzanie, jednak podstawową zasadą powinno być zdrowe odchudzanie. Dlatego proszę nie stosować żadnych popularnych diet odchudzających, które mogą tylko doprowadzić do wyniszczenia organizmu i efektu jojo. Dieta Dukana powoduje zakwaszenie organizmu, a w rezultacie zatrucie, dodatkowo może powodować problemy z nerkami, tarczycą i stanem kości. Radzę zrezygnować z prowadzenia tej „terapii”.
Warto jest udać się do poradni dietetycznej, gdzie specjalista po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu żywieniowego będzie mógł Pani udzielić niezbędnych wskazówek, powiedzieć jakie błędy żywieniowe Pani popełnia i jak ich unikać. Będzie mógł również ułożyć dietę odpowiednio dobrana do Pani stanu zdrowia, wieku oraz aktywności.
Na początku jednak proszę zapoznać się z zasadami prawidłowego odżywiania, ponieważ edukacja, w tym samym wzrost świadomości jest niezmiernie ważny w procesie utraty masy ciała m.in. http://portal.abczdrowie.pl/jakie-sa-zasady-zdrowego-odchudzania oraz http://portal.abczdrowie.pl/najczestsze-bledy-zywieniowe
Proszę pamiętać, że posiłki powinny być lekkie. Zawsze należy jeść śniadanie proponuję tu np. jogurt naturalny z płatkami owsianymi, siemieniem lnianym, suszonymi owocami lub orzechami i śniadanie gotowe. Zamiast musli można sięgnąć po omlet z maki pełnoziarnistej z warzywami lub po prostu pełnoziarnistą kanapkę z białkiem (chudą wędliną, rybą czy chudym lub półtłustym nabiałem) i oczywiście z warzywami. Na przekąski najlepiej sprawdzają się produkty na ząb czyi owoce, orzechy, jogurty, kefiry czy maślanki naturalne lub sałatki zrobione w domu (skropione oliwą lub z jogurtem). Obiad powinien składać się z węglowodanów złożonych (czyli kaszy, makaronu pełnoziarnistego, ryżu dzikiego czy ziemniaków - bez dodatku tłuszczu), białka (2-3 razy w tygodniu ryby, także tłuste, 2 razy w tygodniu mięso - drób, cielęcina, ale również chude części mięsa czerwonego i 2 razy w tygodniu nasiona strączkowe- fasola, cieciorka, groch, soczewica itp.) oraz warzyw. Na kolację natomiast najlepiej zjeść posiłek białkowy, który nasyci nasz organizm i przed snem nie będzie nas ssało w żołądku. Może to być posiłek gotowany np. ryba z warzywami czy pasta twarogowo-jajeczna z chlebkiem razowym z warzywami. Pomysłów jest dużo. Im bardziej posiłki różnorodne tym lepiej. Należy również pamiętać o odpowiedniej ilości płynów (minimum 2 l dziennie).
Proszę pamiętać również o uprawianiu sportu, który nie tylko przyspiesza przemianę materii, ale polepsza ogólny stan zdrowia. Ruch jest niezmiernie ważny w utracie masy ciała oraz w prawidłowym funkcjonowaniu naszego organizmu. Polecam ćwiczyć 3 razy w tygodniu po około 1 godzinie. Jest to czas odpowiedni, aby tkanka tłuszczowa zaczęła się spalać. Najlepsze są ćwiczenia wykonywane średnio intensywnie, tak aby dostać lekkiej zadyszki, ale nie padać z nóg ponieważ wtedy tkanka tłuszczowa nie będzie się spalać. Proponuję pływanie (które nie obciąża stawów i nie jest tak męczące jak inne dyscypliny, a jednocześnie zwiększa wydolność organizmu i świetnie spala tkankę tłuszczową), jazdę na rowerze lub orbitreku czy po prostu częste spacery. Najlepiej jak znajdzie Pani ćwiczenia które się nie znudzą i będą najbardziej odpowiadać.

Pozdrawiam serdecznie,
Mgr inż. Aleksandra Kilen-Zasieczna

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty