Czy dieta warzywno-białkowa jest zdrowa?
Witam, 1,5 tygodnia temu zdecydowałam się zrobić 2 dni I fazy dukana - dałam porwać się modzie, nie zapoznawszy się do końca z tematem ;/ - po 2 dniach weszłam w fazę II już niestety nie standardową, bo tylko przez 6 dni udało mi się utrzymać rytm 1/1. kolejne trzy dni byłam na proteinach+warzywach, jeden dzień białkowy i teraz jestem pierwszy dzień na warzywach z białkiem. Waga - 3,5 kg (planowałam zrzucić 5 - mam boczki, brzuszek, bioderka). Szczerze mówiąc, zaczęłam bać się o zdrowie z racji nadwyrężania nerek i przeraża mnie stosowanie nawet jednego dnia proteinowego w tygodniu i chcę z tej diety się wycofać, przejść na inną zdrowszą, bo wychodzi na to, że to zbyt ryzykowne. Nie chcę jednak stracić spadku tych 3,5 kg, tym bardziej, że bycie w rytmie proteinowo-warzywnym mi odpowiada. Nie chcę jednak nadwyrężać organizmu samym białkiem. Planuję teraz ją zakończyć, pozostając przy nawykach z niej - tych dobrych - np. śniadanie nabiałowe (łosoś wędzony z serkiem, bułeczki z otrębów owsianych z wędliną i sałatą, placek otrębowy z łososiem, chleb wieloziarnisty z wędliną), obiad drób/ryba z warzywami (kalafior, brokuł) albo surówka. Kolacja też nabiałowa albo warzywna.
Czy jeśli utrzymam się z dala od tłuszczu/smażenia, makaronów, mąki, węglowodanów (raz na jakiś czas brązowy ryż, makaron do rosołu), bez cukru, słodyczy, ale pijąc dużo wody, herbatek owocowych (używając tylko słodzika), to czy taka modyfikacja własnej diety będzie zdrowa? Do tego owoce, np. pomarańcze, grapefruity. Czyli z dukana zatrzymałabym jakby III fazę (proteiny, warzywa, otręby owsiane, nabiał odtłuszczony, kurczak, czasem uczta) - czy takie odżywianie się byłoby ok? Chciałabym uniknąć jojo i uzyskać jeszcze spadek 1-3 kg z masy ciała. Dziękuję za odpowiedź.