Dlaczego mam napadowe bóle głowy?

Witam serdecznie. Od kilku dni borykam się z niemałym problemem dotyczącym bólu, którego w sumie nie jestem w stanie do końca zlokalizować, choć głównym punktem jest lewa część klatki piersiowej, pod żebrami. Otóż jako młoda, 23l osoba bez problemów jako takich ze zdrowiem (choć wychowana w ogromnym stresie) z początku liczyłam, że ból jest jednorazowy i zwyczajnie przejdzie. Męczy mnie nieustający ból głowy, zwiększa się po zjedzeniu tak naprawdę czegokolwiek. Czuję nieustajacy, ale nie będący przeszkodą w funkcjonowaniu ból z wcześniej wspomnianej lewej strony klatki piersiowej, jednak co pewien czas zamienia się w bardzo klujacy "strzał". O ile 4 dni temu myślałam, że to przejdzie, tak po wczorajszym dniu jest coraz gorzej. Śpię po kilkanaście godzin, teraz po zjedzeniu czegokolwiek poza wzmożonym bólem głowy i osłabieniem mecze się ze strasznym pieczeniem w mostku i czymś w podobnie zgagi, do tego dochodzą dreszcze. Wczoraj przed snem doszło jeszcze klucie w klatce piersiowej uniemożliwiajace oddychanie, jednak jakimś cudem udało mi się zasnąć. Jutro mam wizytę u lekarza i badanie krwi, jednak wolałabym przed wizytą zaczerpnąć informacji z czym się mogę borykać? Niestety ostatni wieczór był ciężki, teraz nie jestem w stanie tak naprawdę funkcjonować poza łóżkiem, a wytrzymać muszę "aż" do jutra.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty