Dlaczego mam problemy ze stosunkami seksualnymi?
Witam, jestem 23 letnim mezczyzną i mam dośc nietypowy problem. Zacznę od początku, przez całe życie nie miałem żadnego bliższego kontaktu z kobietami (nawet przytulania, całowania, nic). Największe libido miałem w wieku 15-19 lat, jednak przez śmianie się w tamtym okresie z samej masturbacji przez równieśnikow bałem się jej praktykować, myślałem że to coś zlego. Przez co nigdy w życiu się nie masturbowałem i jest tak do teraz. Zaspokajanie mojego popędu seksualnego zawsze wyglądało w taki sposób iż oglądałem po prostu erotyczne sceny filmowe, penis był wtedy zawsze w zwodzie, a napięcie po pewnym czasie samoistnie schodziło ( raz w życiu nawet doszedłem od takiego samego patrzenia i fantazjowania ) jednak nie praktykowałem masturbacji.
Teraz poznałem kobietę z którą miałem pierwsze zbliżenia, pocałunki itd.
Następnie dość szybko bo po 3-4 dniach znajomości miało dojść do pierwszego zbliżenia, jednak gdy tylko wiedziałem że to nastąpi (zaczelismy sie namiętnie calować) napadł mnie bardzo silny stres. Nie uzyskalem wystarczającego podniecenia i wzwodu. Po owej sytuacji moje libido spadło praktycznie do zera i trzyma się tak do teraz, nie odczuwam jakiegokolwiek popędu seksualnego, nawet gdy oglądam filmy erotyczne jak wcześniej to nie mam erekcji. A każda kolejna proba stosunku kończy się fiaskiem bo w glowie mam że znowu to samo będzie i się stresuje. Boje się. Jeszcze dodam iż poranne wzwody dalej występują normalnie. Co mam zrobić?