Dlaczego moje jelito puchnie?
Witam,
Potrzebuję opinii kogoś komu czyjeś zdrowie nie jest obojętne. Otóż w w zeszłym roku przeszłam żółciowe zapalenie żołądka, które po dodatkowych badaniach (po za gastroskopią i testem na h.pyroli) morfologia, mocz, alat oraz usg jamy brzusznej z uwzględnieniem jelit, okazało się iż zapalenie zostało wywołane zbyt natężonym stresem. Ale od początku zgłaszałam pani dr gastroenterolog iż na jelitach robi mi się wyczuwalne w dotyku podłużne zgrubienie, wydające odgłosy burczenia, przesuwające się pod skórą, nie boli (czasem widoczne przesuwania na powierzchni brzucha) USG nic nie wykazało, dlatego pani dr nie zleciła kolonoskopii, a i sama pani dr nie zbadała dotykowo tego miejsca, owe zgrubienie przebiega mniej więcej przez środek brzucha do lewej strony pod żebra. Jestem osobą nerwową, stany takie wywołują we mnie napady lękowe. Po za tym zgrubieniem okresowo występują u mnie stany dziwnych wypróżnień, stolec jest papkowaty, często widoczny jest w nim śluz, czasem białe strzępki. Mój dzień opiera się wtedy na wielokrotnych odwiedzinach wc. Okresowo też miewam zaparcia- stolec jest mały, bobkowaty 2-3x na tydzień i tak na przemian ze stanami normalnych wypróżnień. W stanach dziwnych wypróżnień ulgę w dyskomforcie brzusznym ulgę przynosi wizyta w toalecie. Leczono mnie tylko na zapalenie żołądka. Moich "puchnącym" jelitem nie zainteresowała się nawet pani dr pierwszego kontaktu, również uznała, iż skoro usg nie wykazało patologii, to nie ma problemu. Nie wiem co mi może dolegać?! Do kogo się udać skoro gastroenterolog zbagatelizował mój problem? Dodam jeszcze iż wizyta u lekarza wiążę się dla mnie z ogromnym stresem.. Proszę o pomoc!
