Dlaczego odczuwam ucisk w żołądku?
Dzień dobry,
od dwóch dni niepokoi mnie mój układ pokarmowy.
W niedzielę zjadłem dużo (grill, nie piłem alkoholu), wypiłem dużo napojów. Wieczorem poczułem ucisk na żołądku. Coś jakby głód.
Poniedziałek sytuacja wyglądała podobnie. Nawet po zjedzeniu czegoś nadal odczuwałem dziwny ból żołądka (między ostatnimi połączonymi żebrami, około 10 cm ponad pępkiem). We wtorek miałem ważną rozmowę o pracę. Myślałem, że moje bóle wynikają właśnie ze stresu. Rano rozwolnienie... No może nie była to typowa biegunka, ale również nie był twardy stolec. Po rozmowie o pracę spodziewałem się, że wszystko wróci do normy, jednak nadal czuję to dziwne uczucie w żołądku. Coś jakby połączenie uczucia głodu z jednoczesną chęcią zwymiotowania. Do tego zacząłem często puszczać bąki i odbijać/ czkać. Dziewczyna mówi, że przytyłem i faktycznie- widać, że mam większy brzuch.
Czy są powody do obaw? Zapisałem się do lekarza pierwszego kontaktu. Prawdopodobnie dostanę skierowanie do gastrologa... jednak zanim uda się dostać to chwilę minie. Proszę o pomoc. Bez odpowiedzi typu "zapraszam do kontaktu w celu umówienia wizyty itd". Dodatkowo boję się, ponieważ niecały miesiąc temu pochowałem dziadzia, który zmarł na raka powiązanego z niedrożnością żołądka...