Dlaczego w niektórych momentach mam nierówne źrenice?
od 2 lat (około) w niektórych momentach wg mnie mam nierówne źrenice. Czytam, że to może być coś poważnego (guzy mózgu, tętniaki), ale i zupełnie nic... Że zdarza się to u osób nerwowych, lub może to być zespół Addiego. Nierówność jak już widzę jest ona w ciemnych pomieszczeniach, gdy źrenice się rozszerzają. Byłam z tym u neurologa, potwierdziła lekarka tę nierówność, ale nie dała żadnych badań, stwierdziła, "ze to nic". Źrenice prawidłowo reagują na światło, ta "większa" reaguje jakby ciutkę później, ale to dosłownie minimalnie. Badanie neurologiczne przebiegło bez zastrzeżeń. Temat odpuściłam, ale co jakiś czas on wraca i sobie wkręcam te wszystkie patologie....Czy gdyby cos było nie tak, to po 2 latach by się pokazało? Czy może to być Źrenica Addiego? Proszę o odpowiedź.
