Do jakiego lekarza należy się zgłosić z takimi objawami?

Witam, nie mam już siły tak funkcjonować dlatego proszę o pomoc przede wszystkim do jakiego lekarza się zgłosić. Zacznę od tego że nigdy nic takiego mi nie było aż do dnia w którym tak bardzo mocno przeżyłam smierć psa-przyjaciela. Płacz, nerwy, uczucie osamotnienia. Po miesiącu takich nerwów i uspokajaniu się wyszłam na pizze na miasto. Tam po chwili poczułam nie umiem inaczej tego określić „mgłe w głowie”, ucisk, nie mogłam złapać oddechu, zaczęłam się dusić i miałam wrażenie że umieram. Karetka zabrała mnie na pogotowie tam dostałam jedynie kroplówkę z witaminami.. po przyjeździe do domu całą noc czułam jak wali mi serce, ze jest mi słabo, chodziłam od pokoju do pokoju nie mogąc sobie poradzić, a nad ranem położyłam się na podłodze bo czułam ze za moment umre, puls 50, ciśnienie tez coraz gorsze. Karetka tym razem dała hydroxyzyne w zastrzyku a na pogotowiu (innym) kroplówkę, leki na ból głowy i propranolol. Kołatanie ustąpiło bardzo po tym leku. Wiec lekarz internista kontynuował, bo miałam skoki pulsu, po przebudzeniu nawet 130, bez wysiłku. I tak co jakiś czas miałam takie objawy jak w pizzerii ale duuuzo mniej intensywne, 5 lat brałam propranolol ale ostatnio przestał działać, puls bardzo wysoki zawroty głowy i znów uczucie ze umre. Kardiolog po szeregu badań i kontroli stwierdził ze serce jest zdrowe i należy szukać innej przyczyny. Dostałam zatem Betaloc. Czułam się dobrze, ale po 3 miesiącach znów powróciło zalewanie się potem, uczucie ze zaraz umre, ta mgła w głowie. Byłam u psychologa, nie potrafi pomoc wiec to chyba tez nie osoba u której trzeba szukać pomocy. Psychiatra dał leki których nie można łączyć z betalokiem, i absolutnie nie chce ich zmienić na inne mimo moich próśb i lekarza POZ. Zatem ich nie biorę. Nie czuje by była to choroba psychiczna, ani ataki paniki. Nie wiem już co mi jest gdzie szukać pomocy. Proszę o podpowiedz do kogo się zgłosić bo nie mogę normalnie funkcjonować. Dziekuje
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Witam Panią,

Jeżeli wszystkie wyniki badań są w porządku, to znaczy, że Pani problem

jest natury psychologicznej.

Opisane przez Panią objawy mogą mieć podłoże emocjonalne.

Problemy, które Pani opisuje mogą być reakcją obronną ludzkiej psychiki

na stres, lęk, przeżywane emocje, czy traumatyczne przeżycie w przeszłości.

Psychika i ciało stanowią integralną i współzależną całość.

Stany psychiczne człowieka zawsze oddziaływają na procesy fizjologiczne

i vice versa.

Przy dużym stresie układ nerwowy, który zarządza całym organizmem,

jest w stanie ciągłego napięcia, niepokoju, pobudzenia lub lęku.

Objawy, które Pani opisuje, w tym kołatanie serca, duszności, skoki ciśnienia

i pulsu, lęk o zdrowie… sugerują reakcję na stres, zaburzenia

lękowe (nerwicowe) pod postacią somatyczną.

Jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas osobistej konsultacji,

po wnikliwym wywiadzie i zbadaniu okoliczności, które doprowadziły

do opisanych zaburzeń.

Nie można jednak tego zaniedbać, gdyż objawy będą się nasilać.

Żeby Pani pomóc, trzeba poznać dokładnie naturę Pani problemu,

dotrzeć do jego źródeł i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.

Zachęcam Panią do podjęcia odpowiedniej psychoterapii

Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami jak i przyczynami

zaburzeń lękowych oraz ich konsekwencjami, dzięki czemu

odzyska Pani równowagę wewnętrzną, spokój i radość życia.

Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,

to zapraszam do kontaktu.

Istnieje możliwość konsultacji online,

np. za pośrednictwem komunikatora Skype.

Pozdrawiam serdecznie



Hanna Markiewicz,

psycholog,

e-mail: psycholog24x@gmail.com

tel. 505 075 298,

https://psycholog24online.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty