Do jakiego specjalisty mam się udać z tymi dolegliwościami?
Od około roku mam uczucie bolących nóg, zmęczonych nóg, od kolan w dół ... W pracy ciężko jest mi wytrzymać więcej jak 5 godzin (w pracy cały czas chodzę) jak przekrocze ten limit to dochodzę do siebie później dwa dni, mam jakby bóle w klatce, uczucie jakby serce miało się zatrzymać. I to zawsze jak przesile te nogi lub po wypiciu dużej ilości alkoholu i na drugi dzień ten sam efekt(oczywiście unikam już takich stanów). Do tego ból prawej ręki od łokcia do nadgarstka, napewno odczuwam pogorszenie wzroku w nocy i patrząc na bardzo jasne powierzchnię. Badania krwi w normie, robione 2 miesiące temu, lekko większy cholesterol, ale dieta już w trakcie realizacji. Lekka skolioza kręgosłupa. Moje pytanie? Gdzie się udać po jakąś pomoc, jestem zdesperowany, nie mogę pracowac, męczę się już długo. Do jakiego specjalisty lub z czym to może być związane ... kręgosłup, zatorowość jakaś? Proszę o pomoc