Drżenie ciała w stresowych sytuacjach
Na codzień jestem pogodną osobą, ale gdy mam np. stres to główny problem polega na tym, że nie umiem zapanować nad drżeniem. To przychodzi falami. Mocne drżenie, przerwa, drżenie, przerwa. Czasem przechodzi szybko, a czasem jest długie i mniejsze przerwy. To drżenie jest silne i dostrzegalne prawie jak drgawki. Oprócz tabletek jak sobie z tym radzić? Racjonalne myśli nie pomagają. Napięcie robi swoje. Nie chcę nikogo niepokoić. Boję się. /S