Gdzie się udać z tymi wszystkimi objawami?
Moje dolegliwości:
duszności (podczas jedzenia czy chodzenia), tachykardia, zaburzenia równowagi, bóle pod łopatką, bóle w dole pleców i odcinka szyjnego kręgosłupa, problemy z oddychaniem, drętwienie palców u rąk i nóg, bolesne skurcze stóp, problemy z koncentracją, mam wrażenie, że mój mózg jest niedotleniony, szumy w uszach czasami uczucie lęku. Badania wykonane: tk głowy z kontrastem - ok, ekg, echo, holter - ok, badania krwi morfologia cukier elektrolity tsh - ok, tk odcinka szyjnego - zniesienie lordozy szyjnej, tk odcinka lędźwiowego - "wypadnięcie dysków" - do tego pocą mi się dłonie chociaż są zimne jak lód, zimno mi ciągle, jak się przebudzę mam dreszcze. Najgorzej martwi mnie to oddychanie, bo nieraz robi mi się ciemno w oczach i czuje, że zemdleje. Byłam w szpitalu nic nie stwierdzono, 2 razy na sorze. Gdzie się udać?