Interpretacja MRI przy pogarszaniu wzroku i bólach głowy
Witam. Od pewnego czasu zauważyłem iż w dość dużym tempię zaczął pogarszać mi się wzrok. Do tego doszło też : bóle głowy i coraz większe problemy z zapamiętywaniem, oraz koncentracją. Postanowiłem udać się do lekarza specjalisty - neurologa. Ten zalecił mi wykonanie badania - rezonansu magnetycznego głowy. Dwa dni temu odebrałem wyniki, które mnie zaniepokoiły. Ponowną wizytę u neurologa dopiero mam umówioną na koniec marca. Do tego czasu będę żył w niepewności, dlatego chciałbym przedstawić tu opis badania i prosiłbym o interpretację. " W istocie białej okołokomorowej obu półkul mózgu widoczne są niezbyt liczne rozsiane punktowe i plamiste ogniska hyperintensywne w obrazach T2W i sekwencji FLAIR - najpewniej o charakterze gliozy naczyniopochodnej. Poza tym mózgowie bez widocznych zmian ogniskowych i cech świeżego niedokrwienia w obrazach DWI. Poszerzenie przymózgowej przestrzeni płynowej z pogłębieniem bruzd mózgowych płatów czołowych i ciemieniowych wskutek atrofii korowej. Układ komorowy ustawiony pośrodkowo, symetryczny, nieposzerzony. Struktury linii środkowej nieprzemieszczone. Ciało modzelowate , okolica okołosiodłowa, pień mózgu i móżdżek bez widocznych patologii. Obraz MRI nerwów czaszkowych bez widocznych zmian." To cały opis , który otrzymałem z kliniki gdzie był robiony rezonans. Chciałbym dodać iż jestem mężczyzną w wieku 47 lat.
Pozdrawiam
