Jak długo może trwać krwawienie po poronieniu?
Witam.
Z wtorku na środę (11-12. 01.2011) o 24:30 poroniłam przez podanie tabletek dopochwowo, ponieważ stwierdzono u mnie puste jajo płodowe, był to 9 tydzień ciąży bez zarodka. Wystąpiło u mnie bardzo obfite krwawienie. W środę rano zrobiłam wynik bHcg i spadło z 35 000 na 18 500 w ciągu 9 godzin, następny wynik robiłam w piątek 14.01 i wynosił 6500. W środę (12.01) po południu byłam na kontroli i lekarz stwierdził całkowite poronienie, jednak w macicy były widoczne skrzepy krwi, więc dał mi jeszcze jedną tabletkę a*** forte na noc, żeby się wszystko oczyściło. Od środy do piątku nie miałam bóli brzucha, tylko krwawiłam dość obficie z skrzepami krwi i drobnymi resztkami tkanek. W piątek zaczął mnie boleć brzuch takimi skurczami, bóle te nasilały się wieczorem i w nocy, w dzień były słabsze lub wcale ich nie czułam. Bóle te czuje do dziś (poniedziałek 17.01) jednak dziś są już słabsze.
Zaniepokoiłam się dzisiaj rano, ponieważ zauważyłam, że w nocy z krwawieniem wydostała się ze mnie jeszcze jakąś tkanka wielkości ok 2cm/ 0,5cm. Nie był to skrzep, tylko tkanka, a ja myślałam, że wszystko jest już oczyszczone. Chciałam się zapytać, czy macica ma prawo jeszcze się oczyszczać i mogą wylatywać ze mnie jeszcze takie tkanki? Jak długo może trwać krwawienie i bóle brzucha? Czy poprzez USG tv można stwierdzić, czy jest potrzebne łyżeczkowanie i czy często w takich przypadkach wykonuje się ten zabieg? I czy bóle głowy są normalne przy takiej utracie krwi, czy to jest raczej niepokojący objaw?
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź. ewaj86.