Jak na nowo cieszyć się życiem?

Facet 36lat wszystko mnie wkrwia. Od chyba zawsze. Unikam ludzi bo są monotonni nudni wiecznie problematyczni mam z 5ciu znajomych. Oglądam tv i nagle reklama i krwa co gwno znowu jakieś winogrona z biedry i pstrykam po kanałach i wszędzie to samo. Jestem żonaty i mamy 14miesięcznego synka i mnie to przerasta wszystko, nie mam siły na nic wszystko wydaje mi się trudne nie do przejścia ta sama praca od 6ciu lat jest nudna do znudzenia. Mam czasem wrażenie że jestem głupszy jak 5czy 10lat temu jakiś opuźniony niedorozwinięty...nie wiem po co to pisze. Jakby to miało coś dać..nie mam czasu ani forsy na psychologów za 170zł/h bo zarabiam 1/10tej kwoty na godzinę. Myślę poprostu że nic więcej nie osiągnę i zawiodę syna żone i siebie. Inni mają sukcesy i td a ja ani lubiany ani uzdolniony ani wykształcony i wszystko jest takie gwniane.
MĘŻCZYZNA, 36 LAT ponad rok temu

Leczenie nerwicy

Pewnie nie będzie to dla Pana odkrywcze, jeśli napiszę, że przydałaby się jakaś zmiana w Pana życiu, coś co nadałoby nowy wymiar i sens codziennym dniom. Przez Pana słowa przebija rezygnacja i brak wiary w siebie. Trudno tu rozeznać na ile są to naleciałości depresyjne (wtedy dobrze byłoby porozmawiać z psychiatrą), a na ile pewien marazm życiowy. Warto zatroszczyć się o siebie, ożywić trochę to życie (może jakieś hobby, coś co nadal koloryt i przyjemność codzienności) - dla siebie, ale i rodziny (jest Pan osobą, która jako ojciec kształtuje osobowość i przyszłe życie swojego synka). Powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty