Jak osoba z depresja może być szczęśliwa?
Witam,
Wszystko zaczęło się kiedy miałam 2 lata i matka porzuciła kontakty z rodziną.
Od tamtej pory moje życie zmieniło się na zawsze. Całe dzieciństwo walczyłam aby być taka jak inne dzieci.
Żyliśmy bardzo skromnie i nie było żadnej więzi ani miłości. Teraz mam 23 lata.
Miałam chłopaka przez rok po którym sprzątałam 5 lat aby zapomnieć. Moje życie to samotność z wyboru, praca, zakupy i papierosy.
Nie chcę nawiązywać przyjaźni z ludźmi, trzymam ich na dystans. W związek nie potrafię się zaangażować, nie umiem okazywać uczuć.
Szybko się przywiązuje i jestem bardzo zaborcza. Nie dam komuś odejść ale sama odejdę w mgnieniu oka.
Popadam w manie. Moje zachowanie jest nie logiczne dla ludzi z otoczenia. Często tracę kontakt z rzeczywistością.
Od dzieciństwa jestem rozkojarzona i bujam w obłokach. Czuję nienawiść za chwilę obdarzam miłością. Nadużywałam alkohol 2 lata temu.
Od 15 roku życia depresja. Po przebudzeniu czuję się zmęczona w nocy mogłabym sprzątać całe mieszkanie. Brakuje mi empatii.
Mam gonitwe myśli. Czy jest szansa abym poczuła się kiedyś normalnie i szczęśliwa? I nie. Nie chodzi tu o znalezienie partnera, rozwijanie zainteresować,
chodzi o moją zniszczoną doszczędnie psychikę.