Dzień dobry, rozumiem Pana niepokój , jednak proszę pamiętać, że dla większości wartościowych kobiet, a zapewne takiej Pan szuka będzie to atut a nie powód do śmiechu. Jeżeli zdarzy się, że to narazi Pana na pośmiewisko to przede wszystkim będzie to świadczyło o tej dziewczynie, nie o Panu. Warto o tym pamiętać, żeby nie dać się wyciągnąć w błędne koło , które utrudni wejście w upragniona relacje.
Pozdrawiam A. Pacia
Dzień Dobry panu,
Tak, jak sam Pan napisał, nie poznał Pan jeszcze odpowiedniej Dziewczyny, i z Pana opisu wnioskuję, że interesuje Pana jakość związku (a nie ilość).
Chcę Panu powiedzieć, że jak pozna Pan odpowiednią Dziewczynę, to jestem pewna, że nawet doceni to u Pana.
Jeśli nadal byłby Pan zaniepokojony, pomocna byłaby zwyczajna rozmowa z psychologiem.
Gdyby miał Pan życzenie takiej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu na Skype.
Życzę Panu tylko wartościowej i pięknej miłości,
irena.mielnik.madej@gmail.com
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pokonać napięcie, jakie towarzyszy rozmowie z innymi ludźmi? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Zerwanie a utrzymywanie kontaktu z dziewczyną – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Wyjazd za granicę a tęsknota za byłą kobietą – odpowiada Mgr Justyna Białas
- Czy ja nie jestem dojrzały? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak znaleźć sobie dziewczynę? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak radzić sobie w relacjach z kobietami? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Problem z tożsamością a rozstanie – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pokonać wypalanie zawodowe? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak sobie poradzić z utratą syna? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Problemy z orgazmem u partnerki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
artykuły
Na czym polega terapia śmiechem? (WIDEO)
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
Spowiedź byłego narkomana. Dziś wyciąga innych z dna
"Narkoman jest w środku trąby powietrznej, tam nie
Sport to jej żywioł, mimo to zachorowała na otyłość. "Droga do diagnozy trwała 14 lat"
Agnieszka Liszkowska-Hała, od pięciu lat jest amba